Narzekamy na Unię Europejską, ale inni mają gorzej. W tym kraju to dopiero „siłowo” wdraża się elektromobilność!

Ten kraj jest jednym z najbiedniejszych na świecie, ale niemal całkowicie postawiono w nim na elektromobilność. Samochody na prąd można tutaj importować wyłącznie z jednego państwa, natomiast ładowarki znajdują się głównie w jednym mieście. A my narzekamy na UE…

Powszechnie uważa się, iż samochody na prąd to wymysł bogatych dla... bogatych. W Europie wprowadzanie takich pojazdów bez dwóch zdań narzucają politycy. Tyle iż – przynajmniej na razie – zakaz sprzedaży modeli spalinowych nastąpi dopiero (lub już – niepotrzebne skreślić) w 2035 roku.

W międzyczasie inwestuje się ogromne pieniądze w infrastrukturę ładowania (która i tak dla wielu rozwija się w niewystarczającym tempie), a producenci w pocie czoła rozwijają technologię aut na prąd.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/sprzedaz-samochodow-elektrycznych-i-hybryd-plug-in-na-swiecie-w-2024-r-wyraznie-wzrosla-a-w-europie-spadla,aid,4856

Rządy junty i jej miłość do elektryków

W liczącej niemal 55 mln mieszkańców Mjanmie – dawnej Birmie – od czasu zamachu stanu w 2021 roku rządzi junta wojskowa. Dotychczasowa premier Aung San Suu Kyi trafiła do więzienia, a kraj trawi wojna domowa. Według niektórych rankingów Mjanma jest drugim najbardziej autorytarnym państwem na świecie – po Afganistanie.

Juntę popierają ekolodzy. W związku z tym od 2022 roku w Mjanmie obowiązauje zakaz importu wszystkich używanych modeli spalinowych, a nowe są objęte wysokim cłem. Poza tym junta zakazała sprzedaży używanych aut z kierownicą po prawej stronie (obowiązuje ruch lewostronny), choć z kilkoma wyjątkami.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/indie-wielka-szansa-czy-za-duze-wyzywanie-i-ryzyko-dla-producentow-samochodow,aid,4523

Ale to nie wszystko. Import z innych państw niż z Chin nie jest już dozwolony. Nie wolno również sprowadzać samochodów klasy premium, a jedynie modele budżetowe. w tej chwili licencję na importowanie aut do Mjanmy ma 85 firm. W ich sprzedaż są zaangażowani również potomkowie prezydenta i jednocześnie premiera Mjanmy – Mina Aunga Hlainga. Syn zajmuje się importem samochodów marki BYD, a córka – MG.

Importem samochodów marki BYD zajmuje się syn premiera i jednocześnie prezydenta Mjanmy. fot. Archiwum

W efekcie powyższych zmian w 2024 roku w biednej Mjanmie sprzedano około 6000 aut na prąd. Nie ma danych dotyczących całego rynku, ale w 2018 roku nabywców znalazło tutaj około 18 000 nowych samochodów.

Raczkująca infrastruktura

Dawna Birma to drugi kraj (po Etiopii), który wprowadził tak drastyczne przepisy ograniczające sprzedaż samochodów spalinowych. Import aut elektrycznych odbywa się tutaj niemal bez cła, a rząd choćby oferuje pewne zachęty dotyczące zakupu takich modeli. Ba, w tamtejszej prasie wyjątkowo często pojawiają się artykuły promujące chińskie samochody akumulatorowe.

Jednocześnie rozpoczęto budowę infrastruktury ładowania. Obecnie stacje znajdują się głównie w największym mieście Rangun. Co istotne, ukończono również prace nad siecią ładowania wzdłuż autostrady prowadzącej do stolicy, Naypyidaw.

Pierwsza stacja ładowania została uruchomiona w 2023 roku we współpracy z chińskim MG. W bieżącym roku junta wydała zezwolenie na otwarcie kolejnych 140 stacji.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/tempo-rozwoju-infrastruktury-ladowania-samochodow-elektrycznych-w-europie-jest-zdecydowanie-za-niskie,aid,4147

Problemy z ropą naftową

Powodem tak rychłego przechodzenia na elektromobilność w Mjanmie jest próba uniezależnienia się od ropy naftowej. Z powodu sankcji nałożonych na ten kraj brakuje pieniędzy na jej zakup, ale za to prąd jest bardzo tani i ogólnie dostępny.

Mjanma niemal połowę prądu wytwarza dzięki elektrowni wodnych. Poza tym w planach są również elektrownie słoneczne. Mimo to prawie 50% produkcji wciąż opiera się na gazie ziemnym i ropie naftowej. Problemem jest również słaba sieć przesyłowa, w związku z czym częste przerwy w dostawie prądu nie są niczym wyjątkowym.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/wybrano-najlepsza-na-swiecie-stacje-ladowania-elektrykow-co-oferuje,aid,4224

Co ciekawie, rozbudowie infrastruktury ładowania aut na prąd i nadzorowaniu importu nie pomaga fakt, iż junta w rzeczywistości kontroluje jedynie około 40% terytorium Mjanmy, choć według niektórych źródeł może to być raptem 20%.

Reszta kraju jest podzielona na różne frakcje zbrojne. Niektóre państwa etniczne i regiony autonomiczne odmawiają posłuszeństwa rządowi centralnemu.