Najdłuższy odcinkowy pomiar prędkości to postrach kierowców. Kamery monitorują samochody przez 14 km

Zdjęcie: Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Wyborcza.pl


Polska nieustannie rozwija system odcinkowych pomiarów prędkości, aby zwiększyć bezpieczeństwo na drogach. Choć kierowcy coraz częściej spotykają się z tym rozwiązaniem, wielu z nich wciąż nie wie, jak przejechać trasę pod czujnym okiem kamer, aby uniknąć mandatów.
Odcinkowy pomiar prędkości to technologia, która skutecznie ogranicza zapędy kierowców do łamania przepisów, zwłaszcza na drogach szybkiego ruchu. System ten działa inaczej niż tradycyjne fotoradary - zamiast punktowej kontroli, mierzy średnią szybkość, z jaką porusza się pojazd na wyznaczonej trasie. Wiele osób wciąż nie zdaje sobie sprawy, iż zwolnienie na końcu nie wystarczy, by uniknąć mandatu. w tej chwili w Polsce odcinkowym pomiarem prędkości objętych jest 49 lokalizacji, a ich liczba systematycznie rośnie.


REKLAMA


Zobacz wideo Mercedes-AMG GLE 53 4MATIC+ COUPE - idealny na BIESZCZADZKIE drogi? [MATERIAŁ WYDAWCY MOTO.PL]


A4 odcinkowy pomiar prędkości. Tutaj mandat wypisywany jest co 5 minut
Na polskich drogach 49 miejsc jest objętych odcinkowym pomiarem prędkości. Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) planuje dalszą rozbudowę systemu. Urzędnicy rozpisali już choćby nowy przetarg. Zakłada on, powstanie 43 nowych instalacji - 17 z nich ma monitorować autostrady, a 26 pojawi się na drogach ekspresowych. Skuteczność tego rozwiązania widać w statystykach. Na jednym z odcinków autostrady A4, między węzłami Kostomłoty i Kąty Wrocławskie (województwo dolnośląskie), w ciągu zaledwie sześciu miesięcy kamery zarejestrowały 51 213 przypadków wykroczeń. Oznacza to, iż kierowcy łamią tam obowiązujące przepisy średnio 281 razy dziennie. Innymi słowy, jeden mandat wypisywany jest mniej więcej co pięć minut. Dla porównania, na drugim miejscu pod względem liczby wykroczeń znalazł się tunel trasy S2 w Warszawie. Odnotowano tam 11 525 przypadków łamania przepisów.


Gdzie są w Polsce odcinkowe pomiary prędkości? Najdłuższy i najkrótszy OPP w kraju
Najdłuższy odcinkowy pomiar prędkości znajduje się na drodze S7 między Falęcicami a Nowym Gozdem (województwo mazowieckie). Ma on aż 14 kilometrów. Pokonanie tej trasy z dopuszczalną szybkością 120 km/h oznacza siedem minut jazdy pod stałą kontrolą. W pierwszej połowie roku kamery wykryły tu 9071 wykroczeń. Pokazuje to, iż kierowcy wciąż zapominają o obowiązujących przepisach. Na przeciwległym biegunie znajduje się najkrótszy w kraju odcinkowy pomiar prędkości. Monitoruje on fragment drogi krajowej nr 78 w śląskich Gorzycach. Ta niewielka miejscowość, położona na trasie między Wodzisławiem Śląskim a granicą z Czechami, walczy z niezwykle dużym natężeniem ruchu. Lokalnym władzom zależało na zapewnieniu bezpieczeństwa w obszarze zabudowanym i dlatego wprowadzono tu system kontroli. Trasa liczy zaledwie 848 metrów w stronę Gliwic i 850 metrów w stronę Ostrawy. Obowiązująca prędkość wynosi 50 km/h. Przejechanie tego dystansu zgodnie z przepisami zajmuje kierowcom minutę.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.