1 rok temu
Zaledwie 35 egzemplarzy Shelby GT350 było fabrycznie wyposażonych w doładowanie Paxton w 1967 roku. Zostały one wewnętrznie oznaczone jako „Cobra Supercharger” i oferowały znaczny wzrost mocy w stosunku do standardowego GT350, zwiększając moc wyjściową z 306 KM do 390+ bhp.
Niektórzy właściciele doładowanych GT350 stwierdzili, iż przy odpowiednim dostrojeniu osiągają nieco ponad 400-450 KM – znacznie więcej niż 355 KM, które oferowano z dużego bloku V8 o pojemności 428 cali sześciennych w Shelby GT500 i bez ponoszenia kosztów przedniego- kara za wagę większego silnika.
Szybkie fakty – doładowany Shelby GT350 z 1967 roku
Pierwszy Shelby GT350 z doładowaniem został zbudowany jako prototyp w 1965 roku. Zaczynał jako standardowy GT350, który następnie został wypożyczony Andy’emu Granatelli z Paxton Superchargers, który stworzył zestaw dokręcany na zamówienie do samochodu. Mówi się, iż Carroll Shelby pokochał ten samochód po tym, jak nim jeździł, oferował znacznie większy moment obrotowy i około 100 KM więcej niż standardowy model z 289-calowym silnikiem Hi-Po Ford V8. Plany zostały wprowadzone w życie, aby stworzyć Shelby GT350S, fabrycznie zbudowany doładowany GT350. Z przyczyn utraconych w historii GT350S nigdy nie został oficjalnie zaprezentowany jako samodzielny model, zamiast tego oferowano doładowanie Paxton jako opcjonalne wyposażenie standardowe GT350 w cenie 549 USD lub około 5097 USD w dolarach z 2023 r. W 1966 roku wyprodukowano zaledwie 11 egzemplarzy, a w 1967 – 35. Wydaje się, iż większość z nich nie przetrwała do dzisiejszych czasów, ale kiedy autentyczny turbodoładowany GT350 zostaje wystawiony na sprzedaż, budzi duże zainteresowanie, ponieważ jest powszechnie postrzegany jako Święty Graal Shelby Mustangów.
Shelby, Granatelli i rozmowa telefoniczna
W 1965 roku, kiedy Shelby GT350 był jeszcze nową wersją, zadzwonił telefon biurowy Carrolla Shelby’ego, po drugiej stronie linii był Andy Granatelli z Paxton Superchargers i miał ofertę, której nie mógł odrzucić. Powiedział Shelby, żeby pożyczyła mu jeden ze swoich nowych GT350, a on za darmo zainstaluje doładowanie, aby pokazać ogromny wzrost wydajności, jaki to zaoferuje.
Zestaw doładowania Paxton byłby również oferowany jako dodatek na rynku wtórnym, znacznie zwiększając wydajność i tak już szybkiego GT350.
Na szczęście Shelby się zgodził i niedługo potem pożyczył świeżo zbudowanego GT350 Granatelli i jego zespołowi, który zabrał się do pracy nad niestandardową instalacją o wysokiej stawce w tamtym czasie. Paxton wyrobił sobie markę dzięki swoim zestawom doładowania zaprojektowanym tak, aby pasowały do silników V8 Ford Flatheads, później stworzyli zestawy dla Studebakers, Packards i innych marek.
Na początku zestawy były niewiarygodnie proste, zwykle zawierały odśrodkową sprężarkę doładowującą o odpowiedniej wielkości, wymagane wsporniki i pasek oraz przewody potrzebne do przesłania ładunku dolotowego przez gaźnik. Nie było chłodnic międzystopniowych, cyfrowych zapłonów ani fantazyjnego elektronicznego wtrysku paliwa – tylko 6-7 PSI gorącego, sprężonego powietrza.
Opracowanie doładowanego Shelby GT350
Wraz z wypuszczeniem nowego Forda Mustanga w 1964 roku i faktem, iż samochód natychmiast stał się bestsellerem, zespół Paxton zainteresował się opracowaniem do niego zestawu doładowującego.
Niedługo po tym, jak ten Ford zwrócił się do Carrolla Shelby’ego, z którym mieli już kontakt dzięki Shelby Cobra z napędem Forda, i poprosił go o stworzenie wydajnej wersji nowego Forda Mustanga, aby mogli wziąć udział w wyścigach samochodowych i ustanowić niektóre bonafide motorsport referencje dla tego.
Tutaj możesz zobaczyć doładowanie Paxton po prawej stronie na niebiesko, to jednostka odśrodkowa napędzana paskiem z przodu silnika.
I tak właśnie w tej mieszance Granatelli z Paxton nazwał Shelby i rozpoczął się projekt nowego doładowanego Shelby GT350, model miał być sprzedawany jako topowy Shelby Mustang i nazwany „Shelby GT350S”.
Najwyraźniej kiedy Carroll po raz pierwszy prowadził samochód z doładowaniem, który pokochał, już potężny 289-calowy Hi-Po Ford V8 był zdolny do 306 KM w wolnossącej formie, z doładowaniem osiągał deklarowane 390 KM, jednak niektórzy właściciele twierdzili, iż dostroili ich do zapierających dech w piersiach liczb zbliżających się do 450 KM.
Istnieją doniesienia, iż samochody bez intercoolera z gaźnikami i punktowymi układami zapłonowymi były trudne do prawidłowego dostrojenia dzięki doładowania i wymagały różnych ustawień dla różnych regionów, biorąc pod uwagę bardzo różny klimat, pogodę i wysokość, które występują w kontynentalnej części Stanów Zjednoczonych Stany. Prawdopodobnie dlatego nigdy nie był oficjalnie oferowany jako GT350S.
Doładowanie Paxton było przez cały czas oferowane jako opcja montowana fabrycznie, z wysoką ceną 549 USD lub około 5097 USD w dolarach z 2023 roku. Za te pieniądze masz najszybszego Mustanga dostępnego na rynku, który jest w stanie rozpędzić się od 0 do 62 mil na godzinę w nieco ponad 5 sekund i osiągnąć prędkość maksymalną 150+ mil na godzinę.
Inne zestawy doładowania Paxton zostały opracowane dla różnych pojazdów Forda, w tym Falcon i Fairlane, a także oczywiście Mustanga.
Jak na standardy połowy lat 60. był to supersamochód i szybszy niż Lamborghini Miura, któremu pokonanie tego samego przejazdu zajęło 6,7 sekundy.
Popyt na GT350 z doładowaniem był niski, prawdopodobnie ze względu na koszty i być może dlatego, iż nie był szczególnie mocno promowany. Tylko 11 zostało sprzedanych w 1966 r., a kolejnych 35 w 1967 r. Dziś są one Świętym Graalem Shelby GT350, a te nieliczne, które przetrwały, są warte znaczne sumy.
Pokazany tutaj Shelby GT350 z doładowaniem z 1967 r
Samochód, który tu widzicie, to oryginalny doładowany Shelby GT350 z 1967 roku, jest jednym z 35 wyprodukowanych fabrycznie i jednym z nielicznych, które przetrwały do dnia dzisiejszego. Jest to 4-biegowy samochód z manualną skrzynią biegów z czarnym wnętrzem kubełkowego siedzenia, kierownicą z drewnianą obwódką i oponami Goodyear White letter Speedway z epoki.
Po wejściu do samochodu od razu widać, iż siedzisz w Shelby GT350, ale nic nie wskazuje na to, iż ten pojazd ma prawie 400 KM.
To jest Shelby nr 02311 i jest dostarczany z kopią oryginalnego formularza zamówienia oznaczonego jako „Cobra Supercharger”. Został zbudowany 19 maja 1967 roku i wysłany 12 lipca do Robie Ford Sales w Dorchester w stanie Massachusetts. Historia tego samochodu jest wymieniona w rejestrze Shelby i została opisana w numerze The Shelby American z wiosny 2003 roku .
Co ważne, pojazd został niedawno poddany szeroko zakrojonej, nieoszczędzającej kosztów renowacji do pierwotnej specyfikacji przez zespół Cobra Automotive w Wallingford, Connecticut, która kosztowała 300 000 USD i wymagała 2000 godzin pracy.
Jest teraz oferowany na sprzedaż przez Mecum w połowie maja i możesz odwiedzić listę tutaj, jeżeli chcesz przeczytać więcej na ten temat lub zarejestrować się do licytacji.
Zdjęcia dzięki uprzejmości Mecum
Artykuły napisane przez Bena były publikowane w CNN, Popular Mechanics, Smithsonian Magazine, Road & Track Magazine, oficjalnym blogu Pinterest, oficjalnym blogu eBay Motors, BuzzFeed, Autoweek Magazine, Wired Magazine, Autoblog, Gear Patrol, Jalopnik, The Verge , i wiele więcej.
Silodrome zostało założone przez Bena w 2010 roku, odkąd strona stała się światowym liderem w sektorze motoryzacji alternatywnej i zabytkowej, z ponad milionem czytelników miesięcznie z całego świata i setkami tysięcy obserwujących na portalach społecznościowych głoska bezdźwięczna.
