Moskwicz idzie za ciosem. Rosyjski producent zapowiedział kolejne modele i zdradził wysokość produkcji

1 rok temu

Moskwicz, którego reanimowano pod koniec 2022 roku, w ofercie ma na razie dwa modele. Ale kolejne są już w drodze.

Obecnie w ofercie Moskwicza znajdują się dwa modele. Pierwszy z nich to crossover, bazujący na chińskim JAC-u JS4. Określany jest on po prostu numerem 3 i dostępny zarówno w wariantach spalinowych, jak i elektrycznym.

W tym roku dołączył do niego Moskwicz 6, bazujący na aucie innej marki należącej do chińskiego JAC-a. Czyli na Seholu A5 Plus. To średniej wielkości liftback, mierzący 477 cm długości i napędzany wyłącznie przez 1,5-litrowy, turbodoładowany silnik o mocy 136 KM.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/rosyjski-rywal-rolls-roycea-cullinana-czyli-aurus-komendant-otrzyma-jeszcze-drozsza-wersje-przedluzona,aid,3401

Nowe crossovery Moskwicza

W przyszłym roku do obu tych aut dołączą dwa kolejne, Będą to crossovery, określane jako 5 i 8. Mniejszy z nich pojawi się w pierwszej połowie przyszłego roku i będzie mierzył 4,5 m długości. Według doniesień ma stanowić klona Sehola X6.

Moskwicz 5, oparty na Seholu X6, ma być kilka większym crossoverem niż Moskwicz 3. Sehol

Do jego napędu posłuży 1,5-litrowy turbodoładowany silnik o mocy 149 lub 189 KM. Będzie on współpracował z przekładnią ręczną lub CVT.

Z kolei większy Moskwicz 8 ma należeć do segmentu aut klasy średniej. Na razie nie ma więcej informacji na jego temat. Przypuszczać jednak można, iż nowe auto będzie bazowało na Seholu X8 Plus, czyli 7-miejscowym crossoverze mierzący ponad 4,8 m długości.

Topowy model Rosjan będzie prawdopodobnie bazować na dużym Seholu X8 Plus. sehol

Ambitne plany i własny elektryk

Moskwicz pracuje również nad własną konstrukcją. Według Olega Maslyakova – dyrektora zakładu – ma być to samochód, który będzie powstawał z wykorzystaniem rosyjskich komponentów (akumulatory, silniki). Auto zostanie zaprezentowane w 2025 roku, a w obecnej chwili realizowane są już wstępne przygotowania do jego wytwarzania oraz rozmowy z przyszłymi poddostawcami.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/rosyjska-mysl-techniczna-w-dziedzinie-aut-na-prad-oto-atom,aid,3145

Od oficjalnego wznowienia produkcji samochodów marki Moskwicz – tak naprawdę to głównie prosty montaż SKD – do sieci dealerskiej trafiło ponad 15 tys. aut. Z tego 12 tys. Moskwiczów jeździ już po rosyjskich drogach.

Mierzący ponad 4,8 m długości przyszły Moskwicz 8 na pokład zabierze do 7 osób. sehol

W sumie z taśm byłej podmoskiewskiej fabryki, należącej przed wojną na Ukrainie do Renault, wyjechało 31 tys. pojazdów. W przyszłym roku produkcja ma wynieść już 50 tys. samochodów, a nie 44 tys., jak wcześniej planowano.

Maslyakov dodaje, iż firma w tej chwili koncentruje się na rynku rosyjskim. Nie wyklucza jednak eksportu aut za granicę. Ponadto niedługo do produkcji ma trafić Moskwicz 6 o zasilaniu dwupaliwowym.

Rozważany jest również elektryczny wariant tego modelu.

Idź do oryginalnego materiału