
Na przestrzeni dwóch dekad, polski rynek motoryzacyjny wyraźnie zmienił się nie do poznania. Pragmatyzm ustąpił miejsca trendom, a najtańsze samochody zostały wyparte przez te atrakcyjniejsze. To jednak nie oznacza, iż nie da się tego połączyć. Modny crossover Toyoty udowadnia, iż nie zawsze trzeba wydawać góry pieniędzy, by auto cieszyło oko.
Modnie i tanio
Choć niektórych może to zaskoczyć, Polacy coraz częściej dopierają auta zgodnie z gustem. Praktyczność czy układ napędowy to aspekty schodzące na dalszy plan. Potwierdzają to wyniki sprzedaży, w których dominują tak zwane „modele dla aktywnych”. Modny crossover Toyoty też jest reprezentantem tej grupy, choć i tak może stanowić głos rozsądku.
Jak podaje SAMAR, w pierwszej dziesiątce rejestrowanych aut w 2025 roku znajdują się aż cztery pojazdy tego japońskiego producenta. To pokazuje, iż marka budzi duże zaufanie nad Wisłą. Przebiła popularnością choćby Skodę, która przez lata zajmowała pozycję lidera.

Co ciekawe, opisywany model właśnie przeszedł lifting, ale odświeżone wydanie jeszcze nie trafiło do salonów. To oznacza, iż wersja sprzed modernizacji pozostaje jedyną oferowaną. Podaż będzie jednak stopniowo się zmniejszać.
Warto dodać, iż to odpowiedni czas na uzyskanie atrakcyjnych rabatów. Dealerzy będą chcieli wyprzedawać swoje stoki przez premierą samochodu po „kuracji odmładzającej„, dlatego są skorzy do poważniejszych negocjacji.
Modny crossover Toyoty do miasta
Pomimo swojej popularności, nie zdążył się zestarzeć. To wciąż młoda konstrukcja, której produkcja rozpoczęła się w 2022 roku. Co ciekawe, wytwarzana jest w słowackich zakładach. Zastąpiła klasycznego hatchbacka z segmentu A.
Toyota Aygo X, bo o niej mowa, stanowi bardzo ciekawą propozycję dla tych, którzy oczekują atrakcyjnej sylwetki i miejskiego charakteru bez konieczności wydawania bardzo dużej kwoty w salonie. Wyróżnia się również tanią eksploatacją ze względu na prosty układ napędowy.

Gabaryty sugerują, iż to niewielkie auto, ale jego nadwozie jest na tyle przestronne, iż bez problemu zmieści cztery osoby średniego wzrostu. Dużą zaletą jest obecność drugiego rzędu drzwi, który ułatwia wsiadanie na kanapę.
Modny crossover Toyoty ma 3700 milimetrów długości, co oznacza, iż jest znacząco mniejszy od Yarisa Cross. Dzięki licznym obłościom, plastikowym osłonom oraz lekko podwyższonemu prześwitowi ukrywa jednak swoje skromne rozmiary.
Co oferuje modny crossover Toyoty?
To jeden z najtańszych samochodów na rynku pierwotnym. Jego oferta zaczyna się od 65 900 złotych. Za tyle można dostać znacznie bardziej konserwatywną, a przy tym mniej atrakcyjną Dacię Sandero. Aygo X jest choćby tańsze, niż Kia Picanto.
Cena odgrywa ogromną rolę w kontekście popularności tego modelu. Modny crossover Toyoty występuje wyłącznie z jednym układem napędowym. Jego sercem jest silnik 1.0 VVT-i generujący 72 konie mechaniczne i 93 niutonometry.

Co istotne, wśród opcji znajduje się bezstopniowy automat, za którego trzeba zapłacić dodatkowo 3000 złotych – rozsądna propozycja. Osiągi samochodu są raczej przeciętne, ale pamiętajmy, jakie jest jego przeznaczenie. Mała Toyota przyspiesza do setki w 14,8 sekundy i rozpędza się do 160 km/h. Zużywa średnio 5 litrów w cyklu mieszanym.
Wyposażenie powinno zadowolić pragmatyków. Podstawowa wersja, czyli Comfort oferuje m.in.: skórzaną kierownicę, dotykowy ekran multimedialny, kamerę cofania i klimatyzację. Za 72 900 złotych można kupić wariant Style, który posiada m.in.: 17-calowe felgi aluminiowe, dwukolorową karoserię, przyciemniane szyby i dedykowane dekory.
Pamiętajmy, iż podane ceny obejmują podstawowe promocje oferowane przez markę. Zawsze warto pokusić się o bezpośrednie negocjacje z handlowcami. Wtedy można uzyskać jeszcze lepsze oferty, które obniżą wydatek lub pozwolą na bogatsze wyposażenie w tej samej cenie.