Mercedes GLC Coupe debiutuje w wersji AMG

profiauto.pl 11 miesięcy temu

W lipcu producent ze Stuttgartu zaprezentował Mercedesa-AMG GLC w klasycznym nadwoziu. Teraz ofertę uzupełnia ta modniejsza wersja, czyli Coupe ze znaczkiem AMG.

Mylili się wszyscy ci, którzy twierdzili, iż SUV-y coupe nie będą się sprzedawały. Sprzedają się znakomicie, choć trzeba przyznać, iż musiało minąć trochę czasu, aby tak się stało. Mercedes GLC w atrakcyjnym dla oka nadwoziu Coupe ujrzał światło dzienne w 2016 roku i doczekał się dwóch generacji. Brakowało w niej odmiany AMG, ale już jest i zapowiada się znakomicie.

Premierę miały wersje 43 i 63 S E Performance

W obydwu przypadkach nie znajdziemy jednak pod maską ani V6, ani V8. Niemcy postawili na 2-litrową 4-cylindrową jednostkę wspieraną elektrycznie na dwa sposoby.

Mercedes AMG GLC 43 jest miękką hybrydą z niewielką elektryczną instalacją, która zapewnia jedynie chwilowe wsparcie wydajności przy przyspieszaniu. W sumie moc tej odmiany wynosi 421 KM, a moment obrotowy to 500 Nm. Za przekazanie napędu na wszystkie cztery koła odpowiada 9-biegowa skrzynia AMG Speedshift. Osiągi? Pierwsza setka jest kwestią 4,8 s, a prędkość maksymalna sięga 250 km/h.

Mercedes-AMG GLC Coupe – na znacznie więcej można liczyć w wersji 63 S E Performance

To hybryda plug-in z mocną 204-konną jednostkę elektryczną. Kierowca ma pod butem łącznie aż 680 KM (554 Nm). W tym przypadku muskularny SUV przyspiesza do setki w 3,5 s i może mknąć z prędkością blisko 280 km/h.

Poza tym różnice pomiędzy wersją 43 a 63 S E Performance są niewielkie i sprowadzają się przede wszystkim do innych felg z zewnątrz i kolorystycznych detali i wykończenia foteli we wnętrzu.

Mercedes-AMG GLC Coupe trafi do sprzedaży na początku przyszłego roku

Cena nie pozostało znana, na pewno jednak za styl Coupe trzeba będzie zapłacić więcej niż za klasyczne nadwozie, które w wersji 43 kosztuje 398 900 zł, a w wariancie 63 S E Performance – co najmniej 574 100 zł.

Zdjęcia: Mercedes

Idź do oryginalnego materiału