Mazda CX-50 – nowy SUV w gamie Mazdy

profiauto.pl 2 lat temu

Dobrze wygląda w terenowym kostiumie, ma eleganckie wnętrze i na początek dwie jednostki napędowe do wyboru. Oto Mazda CX-50 – nowy SUV japońskiej marki, z którego ucieszą się Amerykanie.

Mazda CX-50 – w Europie jej nie zobaczymy

Japoński SUV trafi wyłącznie na amerykańską ziemię i będzie powstawał w fabryce w Alabamie, w której produkowana jest również Toyota Corolla Cross. Mazda zapewnia jednak, iż zachowuje pełną odrębność, z platformą i głównymi komponentami włącznie, a dzieli się z Toyotą jedynie wybranymi materiałami w celu optymalizacji kosztów całego przedsięwzięcia.

Japoński SUV wygląda świetnie

Utrzymana w stylistyce KODO sylwetka auta z charakterystycznymi zmrużonymi reflektorami jest masywna i ma niezłe proporcje. Pojazd wydaje się być zdecydowanie większy od CX-30, ale dokładnych wymiarów jeszcze nie znamy.

Trudno oczekiwać, iż ktoś będzie Mazdą CX-50 poruszał się regularnie poza asfaltem, ale SUV ma kilka cech, które w lekkim terenie mogą się przydać. Wyróżnia się zwiększonym prześwitem, osłonami podwozia i progów oraz nakładkami ochronnymi na nadkolach.

Posiada również kilka trybów jazdy regulujących pracę układu kierowniczego w trudniejszych warunkach. Wśród dostępnych opcji wyposażenia znalazły się m.in. bagażnik dachowy, który umożliwi przewóz całkiem sporego bagażu oraz panoramiczny dach.

Mazda CX-50 – wnętrze

Zdjęcie kokpitu ujawnia dużą ilość brązowej skóry i materiałów wysokiej jakości. Znamy tę estetykę z innych modeli japońskiej marki. Wszystko jest tutaj dopracowane w najdrobniejszych szczegółach, do czego Mazda zdążyła nas już przyzwyczaić.

Gama jednostek na początek ograniczy się do dwóch

Mazda CX-50 będzie dostępna z wolnossącym 4-cylindrowym silnikiem o pojemności 2,5 l, który generuje ok. 190 KM (252 Nm). Alternatywą dla niej jest wersja z turbodoładowaniem o mocy 254 KM (434 Nm). Obydwie jednostki połączono z 6-biegową automatyczną przekładnią i napędem na wszystkie koła. W niedalekiej przyszłości ofertę uzupełni wariant hybrydowy i elektryczny.

Niestety, Mazda CX-50 nie ma szans na debiut na Starym Kontynencie. Dla Europy producent szykuje dwa inne SUV-y – CX-60 i CX-80. Powinny pojawić się na rynku w najbliższych dwóch latach.

Zdjęcia: motor1.com

Idź do oryginalnego materiału