Najmniejszy model w gamie Mazdy został odświeżony. Zmian jest niewiele, ale pozwolą klientom odróżnić ją od bliźniaczego Yarisa.
Napisać, iż Mazda 2 bazuje na Toyocie Yaris to kilka napisać
Gdy auto zadebiutowało w nowej odsłonie dwa lata temu, różniło się od Yarisa głównie przyklejonym logotypem. To efekt inżynierii emblematowej, z której korzyści czerpią obydwie marki. Producent uznał jednak, iż pora nadać hybrydowej Mazdzie 2 kilka indywidualnych cech.
Mazda 2 po liftingu – co się zmieniło?
Z zewnątrz pojawił się nowy zderzak i grill. Osłona chłodnicy w nowym wydaniu oraz wloty powietrza nie zmieniają drastycznie wyglądu auta, ale na pewno dodają mu więcej charakteru i trochę dziwne, iż Mazda nie zdecydowała się na taki krok na samym początku. Styliści przeprojektowali również tył pojazdu, rezygnując z blendy łączącej światła oraz wykańczając pokrywę bagażnika w kolorze nadwozia. Poza tym w ofercie debiutuje nowy lakier Glass Blue i nowe wzory felg. Mazda obiecuje również prostszą konfigurację wersji wyposażeniowych, których jest pięć. To Prime, Centre, Exclusive, Homura i Homura Plus.
Wnętrze wzoruje się na nowym Yarisie
Oznacza to ten sam wyświetlacz cyfrowych zegarów rozmiarze 12,3-cala i 10,5-calowe multimedia, które stanowią standardowe wyposażenie we flagowej wersji Homura Plus. Nie trzeba też w tym przypadku dopłacać za panoramiczny dach i dwustrefową klimatyzację.
Podstawowa wersja Prime oferuje 9-calowy ekran multimediów, ma także bezkluczykowy dostęp, złącze USB-C i integrację z Apple CarPlay/Android Auto. Lepszej nagłośnienie wyróżnia wariant Centre, a elektrycznie składane lusterka, czujniki parkowania i 16-calowe aluminiowe obręcze dostaniemy w wersji Exclusive.
Mazda 2 lifting – pod maską jest jedna ważna różnica
O ile najnowsza Toyota Yaris może pochwalić się układem hybrydowym o mocy 130 KM (141 Nm), to Mazda pozostała przy dotychczasowym układzie o mocy 116 KM (169 Nm).
Ciekawe, jak przeprowadzone zmiany wpłyną na cenę hybrydowej „dwójki”. I jak pod tym względem wypadnie w porównaniu z nową Toyotą Yaris.
Zdjęcia: Mazda