Mandat za opony – do 3000 zł. Co sprawdzają policjanci, za co mogą ukarać?

1 rok temu

Podczas kontroli drogowej policjanci mogą rzucić okiem na opony. Ich zły stan może zakończyć się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, odholowaniem auta, a choćby mandatem do 3000 zł!

W trakcie kontroli drogowej policjanci nie zawsze biorą pod lupę kierowcę – jego zachowania czy popełnione wykroczenia. Funkcjonariusze rzucają okiem także na samochód. Im jest on w gorszym stanie, tym większa szansa, iż zaczną go wnikliwie oglądać. W pierwszej kolejności zwykle weryfikowany jest stan oświetlenia oraz kondycja opon.

Prawo stanowi, iż bieżnik opon musi mieć przynajmniej 1,6 mm wysokości lub być wyższy od znacznika zużycia TWI. Polskie przepisy nie pozwalają na karanie kierowców za używanie opon niedopasowanych do sezonu (np. zimowych latem) czy terenowych – oczywiście przy założeniu, iż mają homologację drogową. Znaczenia nie ma też wiek opon. Co prawda gdy przekracza 10 lat można spodziewać się znacznego pogorszenia adekwatności mieszanki, odczuwalnego zwłaszcza na mokrej nawierzchni, ale przepisy nie otwierają funkcjonariuszowi furtki do karania kierowcy za używanie auta ze starymi oponami. Oczywiście zaawansowany wiek ogumienia może go zachęcić do poszukania niedopuszczalnych uszkodzeń, a więc np. pęknięć.

Za jakie nieprawidłowości związane z oponami policjant może więc ukarać kierowcę?

Mandat „za opony” jest możliwy w sytuacjach, gdy:

  • wysokość ich bieżnika jest mniejsza niż 1,6 mm lub zrównała się ze znacznikiem zużycia opon TWI (niewielki garb w rowku bieżnika)
  • opona jest nierównomiernie zużyta, a w najbardziej wytartym punkcie bieżnik ma mniej niż 1,6 mm wysokości
  • opony na jednej osi mają różny rozmiar lub różną rzeźbę bieżnika (nie dotyczy to przypadków użycia koła zapasowego lub dojazdowego)
  • opony są spękane lub mają nacięcia odsłaniające osnowę (zdatność opony do bezpiecznego użytkowania może zostać zakwestionowana także w przypadku wykrycia „bąbla” na ścianie bocznej)
  • nośność oraz indeks prędkości nie są dostosowane do nacisku na koła lub prędkości maksymalnej (nie dotyczy opon zimowych)
  • opony wystają poza obrys nadwozia

Jeżeli policjant wykryje nieprawidłowości dotyczące opon, może ukarać kierowcę na podstawie art. 97 kodeksu wykroczeń za inne naruszenia. Przewiduje on mandat do 3000 zł. W praktyce raczej nie będzie on tak surowy, ale kierowca może i tak stracić kilkaset złotych, które lepiej było wcześniej wydać na zakup opon.

Ukaranie kierowcę za stan opon wiąże się zwykle z zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego i skierowaniem pojazdu na dodatkowe badania techniczne. W skrajnej sytuacji policjant może wydać zakaz poruszania się pojazdem, co dla kierowcy będzie wiązało się z koniecznością wezwania lawety lub przyjechania z innym kompletem kół – w sytuacji, gdy na początku kontroli pojazd udało się zaparkować w legalny sposób.

Redakcja poleca: Jak sprawdzić wiek opon? Gdzie znajduje się data produkcji opony?

W Polsce mandat grozi także za używanie na drogach publicznych opon z umieszczonymi na stałe elementami przeciwślizgowymi, a więc tzw. kolcami. Przewidziano za to grzywnę w wysokości 100 zł. Oczywiście zostanie zatrzymany także dowód rejestracyjny pojazdu.

Idź do oryginalnego materiału