Lexus szykuje superauto z napędem elektrycznym. Prototyp już gotowy

Lexus Electrified Sport. Tak nazywa się nowy dział Lexusa odpowiedzialny za sportowe modele marki. To on opracuje w pełni elektryczny supersamochód, który będzie duchowym następcą legendarnego Lexusa LFA.

Lexus podobnie jak Toyota stanie się elektryczną marką

Ma to nastąpić do 2035 roku, a taki projekt ogłosił podczas konferencji prasowej sam szef Toyoty, Akio Toyoda. Poznaliśmy też kilka przyszłych modeli Lexusa, w tym prototyp superauta, który ma czerpać z dziedzictwa Lexusa LFA.

Lexusa LFA nie trzeba chyba nikomu przedstawiać

Niezwykle nowatorski projekt superauta z wolnossącym V10 zadebiutował w 2010 roku i bardzo gwałtownie zyskał miano kultowego. Lexus LFA powstał w zasadzie na torze wyścigowym przy zastosowaniu najnowocześniejszej ówczesnej technologii i bez jakichkolwiek kompromisów, także budżetowych. Z fabryki wyjechało zaledwie 500 egzemplarzy, a wysoka cena 375 000 dolarów za sztukę, nie odstraszyła zainteresowanych. Pierwsze zamówienia zaczęły spływać jeszcze na rok przed seryjną produkcją. Dziś ceny Lexusa LFA sięgają choćby 3 mln zł.

Nisko zawieszone coupe nie posiada jeszcze nazwy

Wyróżnia się niezwykle długą maską i reflektorami w kształcie bumerangu. Ma wybrzuszone nadkola kryjące szerokie opony i rozbudowany zestaw aerodynamiczny. Opadająca linia dachu sprawia, iż elektryk prezentuje się dynamicznie, a tyle światła przypominają trochę te z Audi E-Tron GT. Generalnie projekt wygląda futurystycznie i świeżo.

Na zajrzenie do wnętrza pozostało zdecydowanie za wcześnie

Lexus zdradził jednak kilka informacji dotyczących auta, które działają na wyobraźnię. Elektryczny sukcesor LFA będzie oczywiście bardzo szybki. Sprint do setki ma zajmować kilka ponad 2 sekundy, co pozwoli zmierzyć się z takimi modelami na rynku, jak Rimac Nevera, Pininfarina Battista, czy Tesla Model S Plaid.

Na uwagę zasługuje również jego zasięg na poziomie 700 kilometrów, choć póki co Japończycy nie określili cyklu testowego, na którym oparta jest ta liczba. Wiadomo za to, iż dwumiejscowe sportowe coupe wykorzysta akumulatory ze stałym elektrolitem, nad którym Toyota od jakiegoś czasu pracuje.

Debiut produkcyjnej wersji elektrycznego Lexusa nie pozostało znany.

Zdjęcia: motor1.com