Trzecia lokata w ostatnim wyścigu sezonu wystarczyła Lando Norrisowi (McLaren) do zdobycia pierwszego tytułu mistrza świata F1. Grand Prix Abu Dhabi zdobył obrońca tytułu, Max Verstappen (Red Bull Racing), który został wicemistrzem i ma na swoim koncie najwięcej wygranych wyścigów w tym roku – 8. Siedem razy triumfował Norris, podobnie jak jego kolega z teamu, Oscar Piastri, który musiał zadowolić się trzecim miejscem w końcowej klasyfikacji.
Przed finałowym, 24. wyścigiem tegorocznego sezonu aż trzech kierowców miało jeszcze szanse na zdobycie tytułu mistrza świata. Lider klasyfikacji Lando Norris miał 12-punktową przewagę nad Max Verstappenem i choćby przy zwycięstwie Holendra do szczęścia wystarczyło mu miejsce na najniższym stopniu podium. Bardziej skomplikowaną sytuacje w klasyfikacji miał Oscar Piastri, który co prawda już podczas pierwszego okrążenia zdołał wyprzedzić kolegę z McLarena, ale nie był wstanie nawiązać walki ze zdobywcą pole position – Maxem Verstappenem, który niezagrożony dotarł do mety wyścigu na Yas Marina Circuit na pozycji leadera.
Oczywiście po zakończeniu rywalizacji najbardziej cieszył się Lando Norris, który został 11 mistrzem świata z Wielkiej Brytanii w historii F1 i pierwszym od sezonu 2020, kiedy to swoją siódmą koronę zdobył Lewis Hamilton.

– Nie płakałem od jakiegoś czasu i nie sądziłem, iż dziś będę. To była długa podróż. Przede wszystkim bardzo dziękuję wszystkim w McLarenie oraz moim rodzicom. To niesamowite uczucie. Teraz już wiem, co czuł Max – powiedział wyraźnie wzruszony Norris.
– Wszyscy wiedzą, iż marzyłem o tym od dawna. W trakcie tego sezonu bardzo dużo się działo. Było dużo wzlotów i upadków. Udało się jednak zrobić wszystko jak najlepiej z tym niesamowitym zespołem. Gratuluję też Maxowi i Oscarowi – to było niesamowite móc rywalizować z nimi w tym sezonie. Przed ostatnia rundą wiedziałem, iż będzie to długi wyścig i wszystko może się zmienić. Widzieliśmy to już w przeszłości. W końcówce mogłem trochę odpuścić, ale Max i Oscar trochę utrudnili mi życie. Moja podróż z McLarenem trwa już od 9 lat! Było w tym czasie dużo szalonych momentów, czasem łatwych, a czasem trudnych. Jestem dumny z ich wszystkich – dodał 26-letni nowy mistrz świata Formuły 1.
W przyszłym sezonie ponownie planowane są 24 wyścigi Grand Prix, a do stawki dołączą ekipy Audi i Cadillaca oraz wejdą w życie nowe przepisy techniczne dotyczące bolidów, które mogą zmienić układ sił. niedługo napiszemy więcej na temat zmian, które czekają królową motorsportu w 2026 roku.
Końcowa klasyfikacja kierowców F1 2025:
- Lando Norris (W. Brytania) McLaren – 423 pkt
- Max Verstappen (Holandia) Red Bull Racing – 421 pkt
- Oscar Piastri (Australia) McLaren – 410 pkt
- George Russell (W. Brytania) Mercedes – 319 pkt
- Charles Leclerc (Monako) Ferrari – 242 pkt
- Lewis Hamilton (W. Brytania) Ferrari – 156 pkt
- Kimi Antonelli (Włochy) Mercedes – 150 pkt
- Alexander Albon (Tajlandia) Williams – 73 pkt
- Carlos Sainz (Hiszpania) Williams – 64 pkt
- Fernando Alonso (Hiszpania) Aston Martin – 56 pkt
- Isack Hadjar (Francja) Racing Bulls – 51 pkt
- Nico Hulkenberg (Niemcy) Kick Sauber – 49 pkt
- Oliver Bearman (W. Brytania) Haas F1 Team – 41 pkt
- Liam Lawson (Nowa Zelandia) Racing Bulls – 38 pkt
- Yuki Tsunoda (Japonia) Red Bull Racing – 33 pkt
- Esteban Ocon (Francja) Haas F1 Team – 32 pkt
- Lance Stroll (Kanada) Aston Martin – 32 pkt
- Pierre Gasly (Francja) Alpine – 22 pkt
- Gabriel Bortoleto (Brazylia) Kick Sauber – 19 pkt
- Franco Colapinto (Argentyna) Alpine – 0 pkt
- Jack Doohan (Australia) Alpine – 0 pkt
Końcowa klasyfikacja konstruktorów F1 2025:
- McLaren – 833 pkt
- Mercedes – 469 pkt
- Red Bull Racing – 451 pkt
- Ferrari – 398 pkt
- Williams – 137 pkt
- Racing Bulls – 92 pkt
- Aston Martin – 89 pkt
- Haas F1 Team – 79 pkt
- Kick Sauber – 70 pkt
- Alpine – 22 pkt
Tomasz Szmandra
Fot. Materiały prasowe: F1, McLaren, Red Bull Racing.







1 tydzień temu





