Do tej pory Land Rover Defender był dostępny w dwóch wersjach: 90 i 110. Dołącza do nich wariant 130 z wydłużonym nadwoziem, oferując dodatkową przestrzeń i trzeci rząd siedzeń.
Pojazdy dysponujące ośmioma miejscami to strefa zarezerwowana dla minivanów i aut transportowych. Land Rover z wersją Defendera 130 będzie więc ciekawą propozycją na rynku, którą oprócz pakowności i funkcjonalności wyróżnią zdolności w terenie. Co o nim wiemy?
Land Rover Defender 130, czyli ekstra 340 mm za tylną osią
Dokładnie o tyle wydłużono nadwozie potężnego Defendera, który mierzy aż 5358 mm, przy rozstawie osi takim samym, jak w wersji 110 (3022 mm).
Dodatkowe wymiary przekładają się na praktyczność wnętrza i pojemność przestrzeni bagażowej. W opcjonalnej konfiguracji 8-osobowej, po złożeniu obydwu rzędów siedzeń, zyskujemy aż 2291 l. Złożenie tylko trzeciego rzędu daje nam 1232 l pojemności do zagospodarowania. Przy rozłożonych fotelach przestrzeń bagażowa liczy 389 l.
W wersji 5-osobowej jest to maksymalnie do pierwszego rzędu 2516 l pojemności, czyli o 953 l więcej od wersji 110 lub standardowo 1329 l.
Pasażerowie nie będą narzekali na brak komfortu
Producent zapewnia o wystarczającej przestrzeni nad głową dla podróżujących na wszystkich ośmiu fotelach. Każdy rząd ma własny system wentylacji, a w opcji można zaznaczyć czterostrefową klimatyzację. Łatwe ma być również zajmowanie miejsca w trzecim rzędzie, dzięki systemowi składanych foteli.
Land Rover Defender 130 nic nie traci ze swojej terenowej sprawności
Ze względu na wymiary ucierpiał przede wszystkim kąt zjazdowy, który wynosi 28,5 stopnia (40 stopni w wersji 110). Kąt natarcia to – 37,5 stopnia, a kąt rampowy – 27,5 stopnia.
Defenderem 130 bez problemu możemy holować przyczepę do 3720 kg i załadować do 798 kg. Na jego dachu można z kolei zamontować namiot z obciążeniem do 300 kg, więc rodzinny kemping jak najbardziej wchodzi w grę. Nie trzeba też w ogóle przejmować się głębokimi kałużami, bo głębokość brodzenia sięga 900 mm. Co jeszcze ? Pneumatyczne zawieszenie i system Terrain Response w pakiecie.
Land Rover Defender 130 – silnik
Pod maską może znaleźć się jednostka benzynowa 3 l o mocy 300 lub 400 KM lub również 3-litrowy diesel w wariancie 250 lub 300 KM. Wszystkie mają 6 cylindrów i są dostępne z układem miękkiej hybrydy. Napęd przekazywany jest oczywiście na 4 koła za sprawą 8-biegowej automatycznej przekładni ZF.
Brytyjczycy mogą już ruszać do salonów
W Anglii cena bazowa Defendera 130 zaczyna się od 73 895 funtów (ok. 400 000 zł). Topowy diesel to wydatek 98 400 funtów, a wersja First Edition kosztuje już ponad 100 000 funtów. Na polski cennik musimy jeszcze chwilę poczekać.
Zdjęcia: motor1.com