Sportowa marka z Sant’Agata Bolognese rozpoczęła produkcję masek na twarz i ochronnych przyłbic. Dołączyła tym samym do innych wielkich marek z branży motoryzacyjnej, które ramię w ramię stanęły do walki z epidemią koronawirusa na świecie.
Włochy to kraj najbardziej dotknięty epidemią w Europie. Aktualnie zanotowano tam ponad 110 000 przypadków zarażeń. Pomoc rządowi zaoferował producent Lamborghini, który uruchomił produkcję masek i specjalnych przyłbic.
Włosi są w stanie wyprodukować 1000 masek i 200 osłon chroniących twarz dziennie. Te pierwsze powstają w dziale, który do tej pory odpowiadał za tworzenie wnętrz i specjalnych dodatków do takich modeli, jak Huracan, czy Aventador. Osłony są wykonywane przy zastosowaniu druku 3D, a nadzór nad całym procesem sprawuje dział wytwarzający elementy z włókna węglowego.
Wyrazem solidarności Lamborghini z wszystkimi, którzy cierpią z powodu Covid-19 jest także cowieczorne oświetlanie budynków siedziby w Sant’Agata Bolognese kolorami włoskiej flagi.
Na froncie walki z niewidzialnym wrogiem stoi już całkiem pokaźna grupa producentów
Chiński koncern BYD, do tej pory znany z produkcji akumulatorów, jest w tej chwili uznawany za największego producenta masek na świecie. Wydajność linii produkcyjnej firmy sięga ok. 5 milionów masek dziennie.
W szycie masek zaangażował się też Fiat, który przekształcił jedną ze swoich fabryk w Chinach i zamierza produkować ok. miliona tego typu zabezpieczeń miesięcznie. Maski trafią w pierwszej kolejności do pracowników służby zdrowia w USA, Kanadzie i Meksyku.
Drukarki 3D poszły w ruch także w oddziałach Skody – czeski koncern postawił na produkcję specjalistycznych masek z filtrem FFP3. Do uruchomienia produkcji masek przymierzają się m.in. Toyota i Honda.
Producenci aut przestawiają się na produkcję najbardziej potrzebnego sprzętu medycznego
Takim urządzeniem ratującym ludzkie życie jest niewątpliwie respirator. Ford razem z firmą General Electric Healthcare przygotowuje fabrykę w Michigan, która rozpocznie budowę respiratorów jeszcze w tym miesiącu. W planach ma wytwarzać choćby 30 000 urządzeń miesięcznie.
W ślady Forda idzie General Motors, a także inne firmy z branży, takie jak PSA, czy ostatnio SEAT. Linię produkcyjną respiratorów w jednej ze swoich fabryk uruchomiła też Tesla Motors. Podobną decyzję podjął zarząd Nissana w Wielkiej Brytanii.
Lista koncernów i firm przyłączających się do walki z wirusem każdego tygodnia się wydłuża. Należy mieć nadzieję, iż podjęty przez nie wysiłek zacznie niebawem przynosić oczekiwane rezultaty i epidemia zostanie opanowana.
Zdjęcia: motor1.com