
Dacia Duster II miała jeszcze wolnossące silniki benzynowe, cenione przez użytkowników wcześniejszej generacji. Ale pojawiły się nowe jednostki turbo oraz zmodyfikowane diesle. Wybór odpowiedniej wersji jest więc dość skomplikowany. Podpowiadamy, która jest najlepsza.
W gamie silników Dacii Duster II mamy aż cztery benzynowe jednostki. Najmniejsza to 1.0 TCe, dostępna również z LPG. Dalej 1.2 TCe, ale tylko w pierwszym roku produkcji, bo później zastąpiła ją 1.3 TCe. Już bez LPG. Za to na gazie można było jeździć z silnikiem 1.6 SCe. Alternatywą dla benzyniaków pozostawał sprawdzony w boju diesel 1.5 dCi.
https://magazynauto.pl/uzywane/uzywane-dacie-czyli-tanio-i-dobrze-przeglad-modeli-zalety-wady-typowe-usterki-polecane-silniki-ceny,aid,5353Najtrwalszym, najbardziej niezawodnym silnikiem w Dacii Duster II jest benzynowy wolnossący, pochodzący z magazynów Nissana 1.6 SCe. Moc 114-115 KM w zupełności wystarcza do sprawnej jazdy, na samej benzynie kilka pali, a na LPG prawie dwukrotnie obniżymy koszty eksploatacji.
Te sprowadzają się do regularnego serwisu, bo do poważnych usterek dochodzi bardzo rzadko, choćby na gazie. Przy sprawnej instalacji i odpowiedniej dbałości o motor nie ma choćby problemu z dość kłopotliwą regulacją luzów zaworowych, bo nie trzeba tego robić.

Co ważne, silnik 1.6 SCe był konfigurowany zarówno z napędem przednim, jak i 4x4. Taki wariant miał sześciobiegową przekładnię, gdzie jedynka miała dość krótkie przełożenie, służące najwyżej do ruszania. A przede wszystkim do jazdy w trudnych warunkach. Z LPG był wyłącznie w odmianie przednionapędowej i podobnie jak FWD bez LPG z pięciostopniową skrzynią ręczną. Automat w gamie benzyniaków był oferowany tylko do silnika 1.3 TCe o najlepszych osiągach, ale dość skomplikowanej konstrukcji i potencjalnie ryzykownego. Największym kłopotem z silnikiem 1.6 SCe był rok zakończenia jego produkcji (już 2019). Da się znaleźć na rynku egzemplarze z 2020, ale to najczęściej tylko data rejestracji.
Dlatego optymalnym silnikiem w Dusterze II jest diesel 1.5 dCi. Występował w kilku odmianach mocy od 95 do 116 KM. kilka pali (można regularnie schodzić poniżej 5 l/100 km), ma dobrą dynamikę i jest dopracowany. Wszelkie złe opinie na temat jednostki 1.5 dCi nie dotyczą wariantów montowanych w Dusterze II. Można się obawiać jedynie systemów oczyszczania spalin, zwłaszcza odmian z końcówki produkcji spełniających późniejszą normę Euro 6d ISC-FCM.
Niemniej, diesel pozostaje w Dusterze napędem najlepszym pod wieloma względami. W przeciwieństwie do np. 1.3 TCe, dostęp do części zamiennych jest doskonały. W porównaniu z trzycylindrowym 1.0 TCe, choćby na gazie, koszty jazdy są na porównywalnym poziomie, a kultura pracy lepsza. Dynamika również, choćby najsłabszej wersji. Co ważne, diesel był konfigurowany z napędem 4x4 i taka odmiana najlepiej sprawdza się w terenie. Dodatkowo do diesla był dostępny automat, ale tylko w roczniku 2018.
https://magazynauto.pl/uzywane/uzywana-dacia-duster-ii-z-przebiegiem-260-tys-km-jak-sie-sprawdzila-na-takim-dystansie-test,aid,3159Dlaczego nie 1.0 TCe?

Silnik 1.0 TCe sam w sobie jest bardzo dobrą, dopracowaną konstrukcją. Ma jednak pewne słabości wynikające z tylko 3 cylindrów i niewielkiej pojemności. W porównaniu z benzyniakiem 1.6 SCe, który generuje mniejszy maksymalny moment obrotowy, silnik 1.0 TCe ma mniej korzystny jego przebieg. Dlatego częściej będzie np. gasł na światłach przy chęci szybszego ruszenia z miejsca. Ponadto 1.0 nie był konfigurowany z napędem 4x4. Choć trzeba przyznać, iż do samej jazdy jest to najbardziej ekonomiczne źródło napędu.
Dlaczego nie 1.2 i 1.3 TCe?

Turbodoładowane, czterocylindrowe benzyniaki dają najlepsze osiągi, a kultura pracy stoi na wysokim poziomie. Jednostka 1.2 TCe jest obarczona jednak kilkoma bolączkami (rozrząd, nagar, ubytki oleju), choć w mniejszym stopniu dotyczą one silników montowanych w Dusterze. Po prostu trzeba być bardzo ostrożnym.
Z kolei 1.3 TCe zbiera na razie bardzo pochlebne opinie i daje najlepszą dynamikę. Jest dostępny z napędem 4x4 i z automatem (ale nigdy łącznie). W przypadku aut z niedużym przebiegiem można ten silnik polecić. Do ok. 100 tys. km usterki występują dość rzadko. jeżeli jednak chcecie kupić coś tańszego, to należy być gotowym na większe wydatki, bo choć minęło kilka lat od rozpoczęcia produkcji, zaplecze części wciąż pozostaje dość słabe. Co ważne, silnik powstał z myślą o spełnieniu wyśrubowanych norm emisyjnych, ma filtr FAP i często właśnie układ oczyszczania spalin generuje problemy. Komunikaty typu „sprawdź układ wtryskowy” są znane niemal każdemu użytkownikowi tej jednostki. Nie zawsze oznaczają poważną usterkę.
https://magazynauto.pl/porady/czy-zakup-diesla-ma-jeszcze-sens-porownanie-dacia-duster-dci-kontra-tce-ceny-spalanie-osiagi-utrata-wartosci,aid,2315