Zieloni właśnie ogłosili nową generację Z900, trochę znienacka, chociaż coś nowego w temacie Dziewięćsety było wskazane. Nie wiem, co sobie wyobrażałem, ale chyba za dużo, bo kiedy oczom ukazała się nowa gęba Zeta, ja swoją niechętnie wykrzywiłem. Ten motocykl będzie świetny, gwarantuję. I będzie się sprzedawał jak gorące pieczywo. I będzie miał chroniczną erekcję przedniego koła, ale liczyłem na coś, co się stało jesienią 2013, a wjechało na rynek w 2014.