Jetour to marka należąca do koncernu Chery, czyli producenta m.in. Omody i Jaecoo. Teraz także ona wchodzi na polski rynek – od razu z trzema modelami, z których najciekawiej prezentuje się T2. Obok niego w gamie są Dashing oraz X70 Plus. Początkowo sprzedaż rozpocznie się w 15 salonach w Polsce.
Jetour to producent wolumenowy, który nad Wisłą będzie rywalizował m.in. z MG, Omodą czy Hyundaiem i Kią. Powstał on w 2018 roku pod skrzydłami Chery Automobile, założonego z kolei w 1997 roku.
https://magazynauto.pl/testy/omoda-9-super-hybrid-exclusive-2025-test-dane-techniczne-wymiary-silnik-osiagi-spalanie-zasieg-bagaznik-prowadzenie-opinia-cena,aid,5522Do tego koncernu należą również znane w Polsce marki Omoda i Jaecoo. Pod koniec czerwca tego roku rozpoczął on u nas z kolei sprzedaż SUV-ów pod własnym szyldem. Czyli Tiggo 7 i 8, do których niedługo dołączą Tiggo 4 i 9.
Koncern Chery w Polsce od niedawna sprzedaje m.in. model Tiggo 7.
fot. Chery
Co ciekawe, za operacje Jetoura w naszym kraju nie odpowiada spółka Omoda & Jaecoo Polska, ale inna firma. To Asian Automotive Distribution Center (AADC), oferujące już pojazdy takich marek, jak KGM (niegdyś SsangYong), BAIC, Bestune czy Forthing.
Obecnie samochody Jetoura są oferowane w 98 krajach świata, a plan zakłada sprzedaż poza Chinami do 2030 roku na poziomie 1,1 mln rocznie.
https://magazynauto.pl/testy/forthing-u-tour-1-5-t-gdi-7dct-test-opinie-bagaznik-osiagi-spalanie-wyposazenie-cena,aid,4725Solidne warunki gwarancji
Nasz kraj jest w pierwszym w Unii Europejskiej, w którym Jetour rozpoczął działalność. Jego auta początkowo będą oferowane w 15 salonach sprzedaży, do końca roku ma ich być 20, natomiast do czerwca 2026 roku – 30.
Szef Jetoura w Polsce – Jacek Trojanowski – na razie nie chciał zdradzić informacji na temat gwarancji tych chińskich aut w Polsce. Mają one być jednak konkurencyjne w stosunku do innych marek. Warto w tym miejscu wspomnieć o Arabii Saudyjskiej, w której Chińczycy na model T2 udzielają gwarancji na 10 lat lub 1 mln km. Więcej pisaliśmy o tym TUTAJ.
Dashing ma zaskakująco stylizowaną przednią część nadwozia.
fot. Jetour Polska
Początkowo w ofercie Jetoura znajdą się trzy modele. To T2, X70 Plus oraz Dashing. Każdy z nich wyróżnia się specyficzną cechą. Pierwszy przypomina skrzyżowanie Land Rovera Defendera z Toyotą Land Cruiser, drugi zapewnia przestrzeń dla 7 osób, natomiast trzeci ma przód w stylu Lamborghini Urusa.
Ich ceny poznamy 5 listopada bieżącego roku.
Jetour T2: z myślą o terenie
Jetour T2 mierzy 478 cm długości, 201 cm szerokości i 188 cm wysokości – wszystko to przy 280-centymetrowym rozstawie osi. To chińskie auto wyróżnia się atrakcyjnie zaprojektowanym nadwoziem, sugerującym ponadprzeciętne możliwości terenowe.
Prześwit wynosi 22 cm, standardem są napęd na obie osie oraz 18-calowe obręcze z lekkich stopów. Pod maską znajdują się albo 1,5-litrowy, turbodoładowany silnik benzynowy, albo 2-litrowy o mocy 254 KM, wyciskający z siebie 390 Nm maksymalnego momentu obrotowego.
Jetour T2 wyróżnia się terenowymi atrybutami,takimi jak m.in. 22-centymetrowy prześwit.
fot. Jetour Polska
Kabina jest nowoczesna i bardzo estetyczna. Centralny ekran ma przekątną 15,6”, a na tunelu środkowym znalazło się m.in, pokrętło napędów. Wyposażenie Jetoura T2 jest oczywiście kompletne.
Jetour X70 Plus: dla siedmiu osób
X70 Plus to mierzy 472 cm długości, 190 cm szerokości oraz 172 cm wysokości. Pod względem stylistycznym nie jest równie ciekawy, co reszta modeli Jetoura, oferowana w Polsce. Za to zapewnia kabinę z przestrzenią dla siedmiu pasażerów.
Do jego napędu może służyć jeden z dó∑ch turbodoładowanych silników benzynowych. Słabszy, dysponujący pojemnością 1.5, rozwija 156 KM i 230 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Mocniejszy ma już pojemność 1.6 i zapewnia 197 KM oraz 290 Nm.
Współpracuje on z 7-biegową przekładnią dwusprzęgłową, z której moment obrotowy trafia do kół obu osi. Biorąc pod uwagę wielkość Jetoura X70 Plus oraz fakt, iż może on pomieścić 7 osób, ten wariant napędu wydaje się bardziej odpowiedni. Wyposażenie ma być bogate.
X70 Plus w swoim nadwoziu pomieści 7 osób.
fot. Jetour Polska
Jetour Dashing: najmniejszy w ofercie
Najmniejszy oczywiście nie oznacza „mały”, Jetour Dashing mierzy 459 cm długości, 190 cm szerokości i 168 cm wysokości, co oznacza, iż wchodzi na terytoriom m.in. BAIC-a 5 czy MG HS-a.
https://magazynauto.pl/testy/baic-beijing-5-mg-hs-seat-ateca-ssangyong-kgm-korando-porownanie,aid,5238Na ich tle wyróżnia się jednak oryginalnie zaprojektowanym nadwoziem z przodem w stylu... Lamborghini Urusa. Pod maską mogą pracować dwa turbodoładowane silniki do wyboru. To 1.5 o mocy 156 KM (230 Nm) lub 1.6, wytwarzające 197 KM (290 Nm).
Dashing to SUV z pogranicza klas kompaktowej i średniej.
fot. Jetour Polska
W kokpicie standardowo umieszczono dwa wyświetlacze, w tym duży centralny. Wyposażenie obejmuje m.in. podgrzewane fotele, dostęp bezkluczykowy czy zestaw kamer 540 stopni (z widokiem spod przedniego zderzaka).
2125

1 miesiąc temu














