Jeremy Clarkson przerwał milczenie. Podał nazwisko ostatniego Stiga

rallyandrace.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: clarkson


Po latach tajemnic i spekulacji Jeremy Clarkson, były prowadzący kultowego programu motoryzacyjnego Top Gear, zdradził, kto krył się za maską Stiga w jego ostatniej inkarnacji.

Clarkson podzielił się tym sekretem podczas specjalnej imprezy w związku z premierą finałowego odcinka programu The Grand Tour zorganizowanej w jego brytyjskim pubie, co zakończyło wieloletnie domysły fanów.

Stig był kluczową postacią w Top Gear przez wiele lat, od momentu wprowadzenia go do programu, aż do czasów, gdy Clarkson, James May i Richard Hammond opuścili show. Pierwszy Stig, ubrany w czarny kombinezon, był wcieleniem Perry’ego McCarthy’ego, brytyjskiego kierowcy wyścigowego, który występował w tej roli w latach 2002-2003. Jego tożsamość została jednak gwałtownie ujawniona przez brytyjskie tabloidy, co doprowadziło do zakończenia jego przygody z programem.

Następnie pojawił się biały Stig, którego kask nosił Ben Collins, brytyjski kierowca wyścigowy, znany z sukcesów w wyścigach samochodów turystycznych. Collins odgrywał tę postać przez siedem lat, jednak postanowił ujawnić swoją tożsamość w książce opisującej jego karierę. W rezultacie został on usunięty z Top Gear.

Największa zagadka dotyczyła jednak trzeciego Stiga, który pojawił się na ekranach od 2010 roku. Clarkson, podczas wspomnianej imprezy, po raz pierwszy ujawnił jego tożsamość. „Pierwszym Stigiem był Perry McCarthy, potem Ben Collins, a ostatnim był Phil Keen” – powiedział Clarkson, dodając, iż w związku z brakiem nowego Top Gear, nie ma w tej chwili nowego Stiga.

Phil Keen, o którym mowa, to brytyjski kierowca wyścigowy, znany głównie z krajowych mistrzostw GT. Keen zdobył 24 zwycięstwa i 16 pole position, a w 2009 roku sięgnął po mistrzostwo Brytyjskiej GT. Poza sukcesami w krajowych seriach wyścigowych, Keen rywalizował także w Europejskiej Serii Le Mans, gdzie dwukrotnie finiszował w pierwszej dziesiątce w klasie LMGT3.

Choć przyszłość roli Stiga stoi pod znakiem zapytania, szczególnie po wypadku Frediego Flintoffa, współprowadzącego nową wersję Top Gear, to Keen może być ostatnim kierowcą, który wcielił się w tę ikoniczną postać.

Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.

Idź do oryginalnego materiału