Japońska odpowiedź na Mini? Kapitalna cena i spalanie. Ten samochód niejednego może zaskoczyć

2 godzin temu

Jeśli zawsze marzyłeś o Mini, ale nie do końca odpowiadała ci cena… jest na to pewne rozwiązanie. Daihatsu swego czasu zaprezentowało auto, które jest absolutnie nietuzinkowe. Będąc właścicielem takiego pojazdu możesz mieć pewność tego, iż będziesz wyróżniał się na drogach. Oczywiście trzeba mieć świadomość, iż to nie jest auto dla wszystkich. To model dla koneserów, natomiast – w mojej opinii – bardzo udany.

Prawie jak Mini

Czytając różne opinie na temat tego samochodu przeczytałem intrygujące zdanie. Jeden z ekspertów stwierdził bowiem, iż Japończykom lepiej udało się odwzorować pierwotną, klasyczną wersję Mini, niż BMW. Rzeczywiście – patrząc na to, jak wygląda Daihatsu Trevis (na rynku wewnętrznym Mira Gino), coś może w tym być. Mamy tu podobieństwa, których zwyczajnie nie da się nie dostrzec. Popatrzmy na pierwsze Mini, które było produkowane od 1959 roku. Następnie weźmy sobie Daihatsu Trevisa i drugą generację adekwatnego Mini. Dla mnie wierniejszą kopią jest to, co zrobili właśnie Japończycy.

TTTNIS, Public domain, via Wikimedia Commons

Chociaż Daihatsu Trevis wprost nawiązuje do starszego Mini, było produkowane w latach 1999-2009. Jest zatem „starym klasykiem” tylko ze względu na nawiązania do historycznej sylwetki. Mamy tutaj do czynienia z 5-drzwiowym hatchbackiem. jeżeli chodzi o kwestie silnikowe, to mowa o benzynowych jednostkach o pojemności 0,7 lub 1,0 litra. Moc? Szalone 58 koni mechanicznych. Jasne – to nie jest dynamiczny samochód sportowy. Ale przecież nie o to chodzi.

Spalanie i cena zachwycają

Daihatsu Trevis zbierał fantastyczne oceny. Dziś średnia na portalu „Autocentrum” wynosi 4,7 na 5. Oczywiście tych ocen nie jest zbyt wiele, bo nie jest to tak powszechny samochód. Natomiast kierowcy zapytani o to, czy kupiliby ponownie to auto, w 100% odpowiedzieli twierdząco. Opinie na temat Trevisa też są świetne. Kierowcy twierdzą, iż paradoksalnie w środku jest naprawdę sporo miejsca i iż niejednego mogłoby to zaskoczyć. Chociaż silnik jest dosyć słaby, to przecież samochód jest malutki i kilka waży, więc niektórzy twierdzą nawet, iż jest dosyć żwawy, zrywny i dobrze przyspiesza.

Pattio at ja.wikipedia, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons

Dodajmy do tego świetne spalanie choćby w okolicach 5 litrów na 100 kilometrów. Niektórzy raportują choćby niższe wyniki. Mówimy o silniku benzynowym, więc jest to zdumiewające. Ku mojemu zaskoczeniu Daihatsu Trevis pojawia się na polskich portalach z ogłoszeniami. Wciąż można kupić taki samochód… i to można kupić go stosunkowo tanio. Za roczniki 2006-2007 zapłacimy dziś około 9000 zł. Jasne – to nie jest samochód dla wszystkich. Trzeba mieć tego świadomość. Natomiast Mini z podobnych roczników są raczej droższe.

Zdjęcie główne: TTTNIS, Public domain, via Wikimedia Commons

Idź do oryginalnego materiału