Imponujące zakupy jednej z polskich uczelni – na czele listy Lexus za 700 tys. zł

1 dzień temu

Jak informuje „Express Bydgoski”, władze Politechniki Bydgoskiej w ostatnim czasie zakupiły potwornie drogiego Lexusa LM-a, którym rektor tej uczelni, razem z delegacją, udał się do Warszawy na galę inaugurującą polską prezydencję w UE. O tym ostatnim fakcie informuje z kolei „Gazeta Wyborcza”.

Lexus LM 350h to duży, mierzący 513,0 cm długości van, wprawiany w ruch przez hybrydowy układ napędowy. Rozwija on 250 KM, zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 8,7 s i średnio na 100 km zużywa 7,1-7,4 l benzyny.

Lexus LM 350h to najdroższy duży van na polskim rynku. fot. Lexus

Auto kosztuje 699 900 zł w odmianie 7-osobowej i 829 900 zł w wariancie 4-osobowym. Pomimo iż jest vanem, stawia przede wszystkim na zapewnienie swoim pasażerom jak najwyższego komfortu. Ba, sam Lexus to auto opisuje jako „osobisty wymiar komfortu”.

https://magazynauto.pl/uzywane/uzywane-vany-premium-przestronne-i-wygodne-auta-dla-rodziny-17-modeli-polecane-silniki-wady-zalety-usterki,aid,2161

Zakupy uczelni z Bydgoszczy

Politechnika Bydgoska do te pory dysponowała flotą 4 wysłużonych samochodów, z których najmłodszy miał 14 lat i blisko 0,5 mln km przebiegu. Według rzecznika tej uczelni – prof. Szymona Różańskiego – koszty ich napraw i serwisu w samym 2024 roku wyniosły niemal 20 tys. zł.

Nie dziwi więc, iż władze Politechniki Bydgoskiej postanowiły zaopatrzyć się w nowe auta, na które przeznaczono kwotę 1,25 mln zł. „Środki pochodzą z oszczędności wygenerowanych na przestrzeni ostatnich kilku lat. Mamy nadzieję, iż samochody te służyć będą uczelni przez co najmniej 10 lat” – mówi prof. Różański na łamach „Gazety Wyborczej”.

Duży van z Japonii dysponuje standardowym napędem na obie osie. fot. Lexus

Publiczny przetarg na wymianę floty wygrała firma Anro-Trade, będąca m.in. właścicielem salonu Lexusa w Bydgoszczy. Spośród 5 nowych samochodów, 3 to kombivany (2 o napędzie na prąd), 1 to dostawczy furgon, a 1 – hybrydowy model 7-osobowy marki Lexus. Czyli LM 350h.

O zakupach tych samochodów najpierw informował „Ekspress Bydgoski”. Z kolei sprawę nagłośniła „Gazeta Wyborcza” po gali inaugurującej prezydencję Polski w Unii Europejskiej.

„Delegacja z politechniki z rektorem prof. Markiem Adamskim na czele zajechała samochodem na sobotnią galę w Teatrze Wielkim w Warszawie z okazji rozpoczęcia polskiej prezydencji w Unii Europejskiej” – mogliśmy przeczytać na jej łamach.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/czy-minivany-wracaja-do-lask-przyklad-plynie-z-azji,aid,3895

Luksusowe wyposażenie

Lexus LM 350h w wersji 7-miejscowej nie jest wprawdzie równie luksusowy i drogi, jak wariant 4-miejscowy, ale na pokładzie ma m.in. 21-głośnikowy zestaw audio Mark Levinson, elektrycznie regulowane fotele VIP z funkcją masażu i podgrzewanymi zagłówkami w drugim rzędzie i 14-calowy ekran dla tylnej części kabiny.

Wariant 7-osobowy zapewnia wyjątkowo komfortowe warunki podróży w drugim rzędzie siedzeń. W trzecim rzędzie znalazła się składana kanapa. fot. Lexus

Standardem są też elektrycznie sterowane rolety tylnych szyb, gniazdo 220 V czy podgrzewane i wentylowane fotele kierowcy i pasażera obok.

Jak widać, władze Politechniki Bydgoskiej, po latach korzystania ze starzejącej się floty, w tej chwili wożą się z klasą. Niestety, za to wszystko płaci… polski podatnik.

Idź do oryginalnego materiału