Hybrydowy SUV tańszy, niż bazowy Golf. Za 95 900 zł ma 163 KM, automat i świetne wyposażenie

1 tydzień temu

Takie auta zawsze wzbudzają duże zainteresowanie polskich klientów. Potrafią skutecznie łączyć nowoczesną karoserię z oszczędnym i mocnym napędem. Do tego, są doskonale wyposażone. Nic dziwnego, iż choćby renomowana konkurencja ma obawy. Ten hybrydowy SUV ma liczne argumenty, by osiągnąć sukces w naszym kraju.

Udane połączenie

Warto zaznaczyć, iż stanowi zupełnie nową propozycję, która dopiero zaczyna docierać do świadomości potencjalnych odbiorców. W swojej modnej sylwetce skrywa interesujący układ napędowy zapewniający wystarczającą dynamikę i ekonomiczność.

Hybrydowy SUV w tym wydaniu ma 4320 milimetrów, co oznacza, iż nie jest duży, ale i tak większy, niż Volkswagen Golf. Można go przypisać do aut segmentu B, acz swoimi gabarytami przypomina SEAT-a Atecę.

Chery Tiggo 4 – profil, fot. Chery

To Chery Tiggo 4, czyli jeden z fundamentów lokalnej oferty produktowej chińskiej marki. Jego bliskim krewnym jest Jaecoo 5, którego mieliśmy okazję niedawno sprawdzać. Na pierwszy rzut oka prezentuje się dojrzalej.

To interesujące auto, które nie przyspiesza bicia serca, ale może stanowić pragmatyczny wybór. Tak dobrego stosunku ceny do wyposażenia i napędu nie oferuje praktycznie żaden nowy model z takim nadwoziem – przynajmniej nad Wisłą.

Hybrydowy SUV o sporej mocy

Chery Tiggo 4 to pełna hybryda typu HEV. To oznacza układ samoładujący, który daje możliwość jazdy w trybie elektrycznym na krótkich dystansach. Sercem zestawu jest silnik benzynowy o pojemności 1,5 litra, który wytwarza 95 koni mechanicznych i 125 niutonometrów.

Uzupełnieniem konstrukcji spalinowej jest jednostka elektryczna wytwarzająca 204 konie mechaniczne i 310 niutonometrów. Potencjał systemowy to 163 konie mechaniczne i 260 niutonometrów, co oznacza, iż inżynierowie Chery postawili na żywotność zamiast ogromnego stada pod maską.

Chery Tiggo 4 – przód, fot. Chery

Przenoszeniem mocy na przednią oś zajmuje się bezstopniowa przekładnia automatyczna. Warta uwagi jest również bateria trakcyjna NMC o pojemności 1,83 kWh. Podobną wielkość ma akumulator w nowej hybrydzie Stellantis.

Osiągi są w pewnym sensie zaskakujące. Hybrydowy SUV Chery przyspiesza do 100 km/h w 8,9 sekundy, co robi dobre wrażenie, ale jego prędkość maksymalna to zaledwie 150 km/h. Ogranicznik mógłby pojawić się przy 180 km/h – jak w Volvo czy Renault.

Dużą zaletą tego układu jest zużycie paliwa. Według producenta, układ pozwala na osiągnięcie 5,3 litra w cyklu mieszanym WLTP. To przekłada się na zasięg wynoszący 950 kilometrów na jednym tankowaniu.

Co oferuje hybrydowy SUV Chery w standardzie?

Wspomniany wyżej układ napędowy jest jednym dostępnym. To oznacza, iż klient decydujący się na egzemplarz za 95 900 zł otrzymuje atrakcyjną i modną hybrydę o mocy 163 koni mechanicznych, która ma automat.

Chery Tiggo 4 – wnętrze, fot. Chery

Chery Tiggo 4 występuje w dwóch wersjach wyposażenia: Essential i Prestige. Ta pierwsza jest oczywiście bazową ofertą i mieści się w podanej kwocie. Oddaje do dyspozycji takie rozwiązania, jak m.in.:

  • reflektory LED
  • dwustrefową klimatyzację automatyczną
  • cyfrowe wskaźniki
  • dotykowy ekran multimedialny
  • dostęp bez kluczyka
  • kamerę cofania
  • tylne czujniki parkowania

Hybrydowy SUV z Chin robi naprawdę świetne wrażenie. Dla przykładu, gorzej wyposażony Volkswagen Golf z konwencjonalnym silnikiem benzynowym o mocy 116 koni mechanicznych kosztuje 105 590 zł. Niektórzy mogą stwierdzić, iż stanowi bezpieczniejszy wybór, niż Chery, ale stosunek ceny do wyposażenia sprawia, iż znajdą się pragmatycy, którzy zechcą zaryzykować.

Idź do oryginalnego materiału