
Mieszanka kombi i minivana, do tego ze sporym prześwitem i nowym napędem hybrydowym, a wszystko to w rozsądnej cenie. Brzmi dobrze, ale jak sprawdza się w praktyce? Testujemy Dacię Jogger w nowej hybrydowej i zarazem najmocniejszej w gamie wersji.
Gdy do salonów w 2004 r. wchodziła pierwsza generacja Logana, samochód niezwykle prosty i ewidentnie budżetowy, nikt wtedy raczej się nie spodziewał, iż po zaledwie 18 latach rozwoju Dacii pojawią się w jej ofercie np. wersje hybrydowe.
Ale takie są plusy przynależności do potężnego koncernu, jakim jest Renault. Warto zauważyć, iż hybrydowy napęd, który debiutował właśnie w Joggerze w 2022 r., trafi do Dacii tylko trzy lata po wprowadzeniu go do Clio.

Silnik – mocy wystarczy, ale...
Hybrydowy Jogger jest najmocniejszy w gamie. W jego układzie napędowym „pierwsze skrzypce” gra benzynowa czterocylindrowa wolnossąca jednostka o pojemności 1,6 litra (rozwija 94 KM), a do pomocy ma jeden główny silnik elektryczny (49 KM) oraz drugi, pełniący rolę rozruszniko-alternatora (20,4 KM). Ponadto zastosowano tutaj litowo-jonowy akumulator (1,2 kWh) oraz automatyczną przekładnię (ma cztery biegi dla silnika benzynowego i dwa dla elektrycznego). W sumie do dyspozycji jest 140 KM.
https://magazynauto.pl/testy/dacia-duster-eco-g-100-4x2-journey,aid,4308Wystarczająco dużo, by Dacią sprawnie się poruszać. Trzeba jednak zauważyć, iż to samochód, który ewidentnie lubi łagodniejsze traktowanie. Ostre ruszanie z miejsca i rozpędzanie się z gazem w podłodze nie przynosi wielkiej satysfakcji (dla porządku trzeba zaznaczyć, iż podczas pomiarów uzyskaliśmy czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h zbliżony do danych fabrycznych), a jedynie niepotrzebnie podbija poziom hałasu i spalanie. Zdecydowanie przyjemniej jeździ się Dacią spokojnie. Dzięki elektrycznemu wspomaganiu auto płynnie i bez zwłoki rusza z miejsca, co można docenić szczególnie w ruchu miejskim.
benzynowy + elektr. |
1598 cm3 |
R4/16 |
94 KM/b.d. |
49/140 KM |
148 Nm/3200 |
205/b.d. Nm |
przedni, aut./wielotryb. |
455/178/167/290 cm |
11,7 m |
1385/606 kg |
160/607/1819 l |
50 l (Pb 95) |
205/60 R16 |
167 km/h |
10,0 s |
4,7-4,8 l/100 km |
1060 km |
109 550 zł |
118 850 zł |
Niestety nie wszystko w przypadku tego napędu odbywa się bez zarzutu. Drażnią dwie rzeczy. Podczas choćby niespiesznego rozpędzania elektronika często zupełnie niepotrzebnie utrzymuje za długo niski bieg i aż się prosi, by zmianę wymusić manualnie – niestety nie ma takiej możliwości. Z kolei podczas jazdy np. autostradą w równym tempie czasami wystarczy delikatne odpuszczenie gazu, a potem łagodne naciśnięcie, by nastąpiła niepotrzebna redukcja biegu, skutkująca nieprzyjemnym dla ucha wzrostem obrotów.
O tym, iż to prawdopodobnie przede wszystkim „wina” systemu sterującego układem świadczy fakt, iż w najnowszym Dusterze z tym napędem oba wspomniane problemy zdarzają się znacznie rzadziej i są mniej dokuczliwe.

Poza tym, iż Jogger Hybrid jest jedynym wyposażonym w automatyczną skrzynię, jego istotny atut to niewielkie zapotrzebowanie na paliwo. Wyłączanie silnika benzynowego i napędzanie auta tylko przez elektryczny oczywiście najczęściej zdarza się w mieście, ale podczas szybszej jazdy na trasie (np. około 100 km/h) chwilowo Jogger także podróżuje „na prądzie” (co potwierdza symbol EV wyświetlający się na wskaźnikach).
https://magazynauto.pl/porady/hybrydy-mild-hev-phev-i-rex-co-kryje-sie-za-tymi-oznaczeniami-rodzaje-napedow-hybrydowych-korzysci-przykladowe-modele,aid,3862W ruchu miejskim zużycie benzyny wynosi tylko nieco ponad 5 l/100 km, natomiast w trakcie niezbyt szybkiej czy dynamicznej jazdy w trasie oscyluje w okolicach 5,5 l/100 km. Jedynie na autostradzie, przy 140 km/h, układ hybrydowy nie może się specjalnie wykazać i zużycie rośnie do ok. 8,3 l/100 km (co i tak jest wynikiem możliwym do zaakceptowania).
3,9 s |
10,2 s |
15,8 s |
37,0 m |
37,5 m |
56,1 dB |
64,9 dB |
96 km/h |
3,2 |
5,1/5,4/5,3 l/100 km |
940 km |
Nadwozie, funkcjonalność: dużo więcej zalet
Jogger to interesująca propozycja dla osób poszukujących niezbyt drogiego, ale użytecznego samochodu, który w razie potrzeby będzie mógł przewieźć siedem osób (wersja z dodatkowymi fotelami w bagażniku kosztuje o 4500 zł więcej niż taka bez nich). Co ważne, siedzenia trzeciego rzędu to nie „ławka kar”, a porządne pełnowymiarowe miejsca, na których zmieszczą się dorosłe osoby średniego wzrostu.
Choć Jogger to ani nie typowy crossover, ani tym bardziej SUV, ma duży, bo dwudziestocentymetrowy prześwit oraz opony o sporym profilu (rozmiar 205/60 R16 – notabene warto podkreślić, iż to ogumienie marki Continental, co szczególnie w autach tej klasy nie jest powszechne). W efekcie można nim zjechać z asfaltu na wyboiste dukty bez obaw o natychmiastowe szorowanie podłogą po ziemi czy uszkodzenie jakichś elementów.
Dacia Jogger Hybrid 140 Extreme: galeria zdjęć
1596
Dacia Jogger Hybrid 140 Extreme: plusy i minusy
Nadwozie i wnętrze
- dużo miejsca z przodu oraz w 3. rzędzie
- prosta obsługa
- udane multimedia
- pojemny bagażnik
- niezbyt wygodna kanapa II rzędu
- twarde plastiki
Układ napędowy
- w zupełności wystarczające osiągi
- niskie zużycie paliwa
- duży zasięg
- niezbyt płynna praca napędu
- czasem zbyt szybkie redukcje po lekkim dodaniu gazu
Właściwości jezdne
- zadowalająca stabilność, także na autostradzie
- niezły komfort resorowania
- podczas bardziej dynamicznej jazdy wyraźniejsze przechyły i podsterowność
Wyposażenie i cena
- sensownie skalkulowana cena
- niezłe wyposażenie seryjne
- brak możliwości dokupienia wielu elementów (np. aktywnego tempomatu)
Dacia Jogger Hybrid 140 Extreme – test: podsumowanie

Dobrze, iż Dacia wprowadziła do oferty hybrydową wersję Joggera, bo nie każdy, kto chce oszczędzać, ma ochotę na zakup wersji z LPG. Mimo pewnych wad (przeciętny komfort pracy układu napędowego) ten wariant Dacii kombi warto rozważyć ze względu na niskie spalanie, a także to, iż jako jedyny ma automatyczną przekładnię.