Na rynku pojazdów hybrydowych Toyota nie miała żadnych konkurentów. To jednak się zmieniło, bo zapotrzebowanie na tego typu napęd spowodowało, iż dziś można wybierać wśród wielu modeli. Ponadto do Europy trafiło wiele zagranicznych marek, które stosunkiem jakości do ceny stanowią coraz lepszą alternatywę dla znanych europejskich marek, imponując wydajnością i ekonomicznością.
Jedna z najtańszych samoładujących się hybryd to wydatek niecałych 88 000 zł
Nie jest tajemnicą, iż na polskim rynku pojawił się nowy konkurent dla Toyoty Yaris czy Renault Clio E-Tech. Jeszcze stosunkowo mało znany ma więcej niż jeden atut, który pozwala mu się wyróżnić na tle znanej konkurencji. Wydajność i ekonomiczność to dwa mocne argumenty, które dla wielu w Europie stanowią podstawę do rozważenia takiego zakupu.
Producent postawił na poszukiwany napęd, który pozwala ograniczyć wydatki na paliwo, bo jego miejski model może się pochwalić spalaniem 4,4 l/100 km. Ponadto dzięki połączeniu 1,5 l silnika benzynowego z silnikiem elektrycznym uzyskał moc 195 KM i umożliwił jazdę w trybie elektrycznym z prędkością do 80 km. Brzmi jak dobry sposób na zmniejszenie swojego śladu węglowego i etykietę eko. To dlatego, iż inżynierowie, którym udało się to stworzyć w jednym pojeździe, pochodzą z Chin.
Mechanikę, o jakiej mówimy, zaprojektowano dla nowego MG3, który w tym roku trafił do polskich salonów MG Motor. Ci, którzy nie potrzebują SUV-a znajdą w nim świetną opcję na tanie podróżowanie bez rezygnacji z mocy i dobrego wyposażenia. Cennik modelu, który w Europie cieszy się dobrą sławą, zaczynają się od 87 950 zł. Jaki poziom wyposażenia jest wart rozważenia?
Toyota choć nie do pobicia ma mocnego konkurenta bliżej wielu portfeli
Mechanika MG3 Hybrid+ robi wrażenie swoją wydajnością i ekonomicznością. Czy nowy konkurent dla modeli tj. Toyota Yaris, Renault Clio E-Tech może zagrozić modelom marek, które zdobyły ugruntowaną pozycję na polskim rynku?
Prawdą jest, iż pozostaje niedrogą opcją w segmencie pojazdów hybrydowych. Gabarytowo, choć kompaktowy może się pochwalić funkcjonalną konstrukcją oraz bagażnikiem o pojemności podstawowej 293 litrów, a to więcej niż Toyota Yaris. Dodatkowo po złożeniu tylnych siedzeń zyskamy przestrzeń o pojemności 983 litrów. Rozstaw osi wynoszący 2570 mm pozwolił zaś Morris Garage zaprojektować wygodne wnętrze. W związku z tym hybrydowe MG3 nadaje się nie tylko do codziennego użytku w mieście. Co, jeżeli chodzi o wyposażenie?
Jeśli chodzi o standardowe wyposażenie MG3 Hybrid+ okazuje się bardzo kompletną propozycją. Model posiada m.in.:
– wiele poduszek powietrznych,
– automatyczną klimatyzację,
– 2 porty USB z przodu, Bluetooth,
– system informacyjno-rozrywkowy z ekranem dotykowym o przekątnej 10,25 cala, kompatybilny z Android Auto i Apple CarPlay,
– wielofunkcyjną kierownicę,
– kamerę cofania z liniami prowadzącymi z tylnym czujnikiem parkowania.
To i jeszcze więcej znajdziemy w poziomie wyposażenia Standard w cenie 87 950 zł. Do wyboru są dwie inne wersje Excite i Exclusive zaczynające się odpowiednio od 94 500 i 101 000 zł.
Podsumowanie
Toyota Yaris z pewnością ma mocną pozycję. Jest znana w Polsce i chwali się bezawaryjną jazdą. MG3 Hybrid + choć o sławie Toyoty może pomarzyć, jest niedrogą i dobrą opcją w segmencie pojazdów hybrydowych bez wtyczki. Bezpieczeństwo, tak jak wydajność jest jego mocną stroną.
Wszystkie nowe modele MG są standardowo objęte kompleksową 7- letnią gwarancją fabryczną, a także rozszerzoną gwarancją obejmującą m.in. uszkodzenie lakieru. W związku z tym hybrydowe MG3, choć mniej znane w Polsce pozostaje realnie dobrą opcją dla droższych modeli.