Honda Motocompacto, czyli skuter w formie walizki. Jest tańszy od wielu elektrycznych rowerów

profiauto.pl 1 rok temu

Honda Motocompacto to prawdopodobnie najfajniejsza walizka na kółkach, jaką można sobie wyobrazić. Wygląda uroczo i nie kosztuje fortuny. Szkoda, iż nie kupimy jej w Europie.

Honda Motocompacto przywołuje na myśl skuter Motocompo z lat 80.

To w zasadzie jego nowe wcielenie. Motocompo zachwycał swoimi kompaktowymi wymiarami i łatwością, z jaką można go było złożyć i schować w bagażniku takiej Hondy City. Konstrukcja Motocompacto wydaje się jeszcze bardziej poręczniejsza i co więcej jest dwukrotnie lżejsza – waży niecałe 19 kg. Z jej transportem poradzi sobie każdy, bez względu na posturę i możliwości fizyczne.

Oczywiście, Japończycy poszli z duchem czasu i zamiast spalinowego napędu postawili na elektryczny. Ten dwukołowy pojazd ma niewielką baterię 6,8 Ah, którą można ładować z gniazdka o napięciu 110 V do pełna w zaledwie 3,5 godziny. Zasięg nie przekracza 20 kilometrów, a prędkość maksymalna sięga 24 km/h.

Gdyby był szybszy, trudno byłoby łapać spojrzenia przechodniów. W gruncie rzeczy to chyba o to w tym projekcie chodzi, a nie o idealne rozwiązanie problemu tzw. ostatniej mili, jak twierdzi Honda.

Honda Motocompacto prezentuje się po prostu uroczo

I ma potencjał, by znaleźć zainteresowanie nie tylko wśród fanów starego Motocompo (dobrze utrzymane egzemplarze w tej chwili chodzą na aukcjach po kilka tysięcy dolarów), ale również wśród miłośników współczesnych hulajnóg, czy elektrycznych rowerów. Poza pudełkowatym designem na pewno atutem jest jej cena. W USA, gdzie będzie dystrybuowana przez dilerów Hondy i Acury, kosztuje zaledwie 995 dolarów. To niewiele. Niestety, na Starym Kontynencie nie będzie nam dane jej kupić.

Zdjęcia: Honda

Idź do oryginalnego materiału