Grzybiarz złapał psa i uciekł do lasu. Tak tłumaczył się policjantom
Zdjęcie: Ciechanów. Policjanci zatrzymali 57-latka, który pijany jechał na grzybobranie (Zdjęcie mapy: Mapy Google)
Grzybiarz z pow. ciechanowskiego (woj. mazowieckie) wybrał się na "podwójnym gazie" samochodem do lasu. Zbieranie grzybów uniemożliwili mu jednak kierowcy, odbierając pijanemu kluczyki do auta. 57-latek próbował ukryć się w miejscowym lesie. Brak grzybów w koszyku będzie w najbliższych tygodniach jego najmniejszym problemem.