Fiat Pulse jest dość zwyczajnym crossoverem, którego można kupić w Brazylii. Abarth dorobił mu pazury.
W Europie logo skorpiona widnieje na Pięćsetce. W Brazylii otrzyma je crossover segmentu B – Fiat Pulse. Ten niewyróżniający się niczym szczególnym pojazd w przebraniu Abartha zdecydowanie zyskuje. Nie tylko wygląda zadziornie, ale również oferuje trochę sportu.
Z zewnątrz poza charakterystycznym malowaniem (lakier Campovolo Grey) Pulse Abarth wyróżnia się zderzakiem z czerwonymi wstawkami, pionowymi wlotami powietrza i unikalną kratką. Ma większe koła w rozmiarze 18 – lub 19-cali i oczywiście liczne emblematy Abartha. Z tyłu znajdziemy poprawiony zderzak oraz dwie końcówki układu wydechowego.
Poprawkom wizualnym towarzyszą zmiany w układzie zawieszenia, dzięki czemu Pulse Abarth ma się lepiej prowadzić. Napęd? Raczej na przednią oś. W tym segmencie 4×4 nie jest spotykane.
Fiat Pulse Abarth – co pod maską?
Standardowa wersja Fiata Pulse korzysta z 1,3-litrowej jednostki z rodziny Firefly Flex o mocy 107 KM. W przypadku Abartha mamy do dyspozycji co najmniej 185 KM. Szczegółów na temat osiągów nie ujawniono, ale wiadomo, iż jednostka może być sparowana z bezstopniową przekładnią.
Fiat Pulse Abarth został opracowany w Brazylii
I będzie dostępny w sprzedaży w 25 wydzielonych salonach na terenie całego kraju. W ten sposób producent chce wyróżnić Abartha jako markę premium i liczy na zainteresowanie ze strony zamożniejszej części brazylijskiego społeczeństwa. Szkoda, iż nie trafi do Polski, bo i u nas miałby szansę na dobre przyjęcie.
Źródło: carscoops.com