Fakty i mity o carsharingu

moto-przestrzen.pl 1 miesiąc temu

Carsharing, czyli współdzielenie samochodów, stale zyskuje na popularności, zarówno w Polsce, jak i na świecie. Wraz z rosnącym zainteresowaniem pojawia się wiele mitów związanych z usługą. Ekspert pionierskiej firmy carsharingowej Traficar rozwiewa wątpliwości, komentując i obalając najpopularniejsze mity, które mogą wpłynąć na decyzje potencjalnych użytkowników.

Mit nr 1: carsharing jest dobrym rozwiązaniem tylko na krótkie przejazdy.

Powszechne przekonanie, iż współdzielone pojazdy sprawdzają się jedynie na krótkich trasach, jest mylne. W rzeczywistości carsharing może być doskonałym wyborem na kilkudniowe wakacje. Firmy poza stawkami za minuty lub kilometry mogą oferować pakiety dobowe, umożliwiając korzystanie z samochodów przez 24 godziny lub dłużej. W Polsce pionierem oferującym takie rozwiązanie jest Traficar.

Carsharing jest rzeczywiście niezwykle praktyczny, o ile chodzi o krótkie trasy np.: z domu do pracy. Natomiast jego zalety można wykorzystać również podczas kilkudniowych wakacji czy weekendowych city breaków. W Traficarze obserwujemy wyraźny wzrost tego trendu. W ostatnim roku liczba dobowych wynajmów wzrosła aż o 13% w porównaniu do 2022 r., a w tym roku widzimy, iż idziemy na kolejny rekord. To pokazuje, iż carsharing staje się coraz bardziej wszechstronnym rozwiązaniem, odpowiadającym na różnorodne potrzeby podróżujących – mówi Konrad Karpiński, dyrektor operacyjny firmy Traficar.

Mit nr 2: carsharing jest dużo droższy niż posiadanie własnego auta.

Kolejnym powszechnym nieporozumieniem jest to, iż carsharing to kosztowne rozwiązanie. Niektórzy uważają, iż wydatki i zachody związane z korzystaniem ze współdzielonych pojazdów przewyższają te wynikające z posiadania własnego auta. Jednak po dokładnej analizie sytuacja przedstawia się inaczej. Po uwzględnieniu całościowego kosztu posiadania auta, począwszy od kosztów zakupu, przez regularne serwisowanie, ubezpieczenie aż po stale rosnące koszty paliwa, okazuje się, iż dla osób jeżdżących sporadycznie carsharing może być znacznie tańszą opcją. Co więcej, decydując się na rozwiązanie współdzielonej mobilności, unikamy dodatkowych wydatków związanych z wynajmem miejsca parkingowego czy garażu. Aspekty te często umykają uwadze przy porównywaniu kosztów, a mogą stanowić istotną część budżetu.

Ideą współdzielenia pojazdów jest to, żeby było to rozwiązanie ułatwiające ludziom wykonywanie ich codziennych misji. Korzystając z Traficara w miastach działania usługi, wynajmujący nie muszą szukać parkometrów, bo ten koszt mają już w cenie, a to tylko jedno z wielu zmartwień, które im odejmujemy. Tankowanie na dostępną w samochodzie kartę paliwową czy pełne ubezpieczenie OC/AC, to kolejne rzeczy, które użytkownik ma zapewnione w standardzie – wyjaśnia Konrad Karpiński.

Mit nr 3: carsharing nie jest rozwiązaniem na każdą okazję.

Wynajem samochodu na kilometry okazuje się być bardzo elastycznym rozwiązaniem. Carsharing sprawdza się doskonale w szerokim spektrum sytuacji – od codziennych dojazdów do pracy lub po zakupy, aż po weekendowe wycieczki i wakacyjne wyjazdy. Operatorzy wychodzą naprzeciw oczekiwaniom i oferują rozmaite modele samochodów, nie tylko kompaktowe osobówki i przestronne SUV-y, ale także auta dostawcze, które świetnie sprawdzą się podczas przeprowadzki. Dzięki temu każdy użytkownik może znaleźć pojazd dopasowany do swoich potrzeb i aktualnych sytuacji, w których się znalazł.

Choć może się wydawać, iż własny samochód zawsze będzie najlepszym rozwiązaniem, to w praktyce carsharing dorównuje mu funkcjonalnością, a choćby przewyższa w niektórych aspektach. Flota Traficara liczy blisko 5 tys. samochodów, które łączą ze sobą praktyczność z wysokim poziomem bezpieczeństwa. Nasi klienci mają gwarancję, iż niezależnie czy muszą dojechać na zajęcia na studiach, odwieźć dzieci do szkoły, wybierają się na rodzinne wakacje, czy urządzają przeprowadzkę, u nas znajdą pojazd, który będzie odpowiedni na każdą z tych okazji – dodaje Konrad Karpiński.

Carsharing wciąż się rozwija i adaptuje do zmiennych potrzeb użytkowników, stając się coraz lepszym uzupełnieniem transportowym miast. Różnorodność pojazdów, ofert i dodatkowych udogodnień sprawia, iż entuzjastów tego rozwiązania wciąż przybywa i nie wygląda, aby miało się to zmienić.

Idź do oryginalnego materiału