Mercedes-Benz długo szukał adekwatnej drogi w świecie elektromobilności.
Były modele futurystyczne, były poprawne, ale dopiero CLA 250+ EQ wygląda jak pełna odpowiedź marki na potrzeby współczesnych kierowców. To samochód, który nie próbuje nikogo na siłę przekonywać do prądu – zamiast tego oferuje realne argumenty: wydajność, zasięg, technologię i przyjemność z jazdy. I robi to w segmencie, który dla Mercedesa jest kluczowy.
Za udostępnienie auta do testu dziękujemy Mercedes-Benz Polska!
Nowa platforma, nowe podejście
CLA 250+ EQ to nie jest przerobiony model spalinowy. Auto powstało od podstaw jako elektryk, na nowej architekturze 800 V, z zupełnie inną filozofią napędu niż dotychczasowe konstrukcje Mercedesa. Sercem układu jest silnik elektryczny o mocy 200 kW (272 KM) i 335 Nm momentu obrotowego, napędzający tylną oś.

Co istotne, Mercedes zdecydował się na rozwiązanie niemal niespotykane w tej klasie – dwubiegową skrzynię biegów. Pierwsze przełożenie odpowiada za sprawne przyspieszanie i dynamikę w mieście, drugie obniża obroty silnika przy wyższych prędkościach, poprawiając efektywność na trasie. To jeden z powodów, dla których CLA EQ tak dobrze radzi sobie zarówno w mieście, jak i na autostradzie.

Design: znajomy, ale wyraźnie nowoczesny
Stylistycznie CLA 250+ EQ pozostaje wierny sylwetce znanej z poprzednich generacji, ale jest wyraźnie bardziej opływowy i dopracowany aerodynamicznie. Szczególnie dobrze auto prezentuje się w pakiecie AMG, który dodaje mu sportowego charakteru, nie popadając w przesadę.

Tutaj design ma sens – nie jest tylko wizualnym dodatkiem, ale realnie wpływa na zużycie energii i zasięg. To podejście, które widać w każdym detalu nadwozia.
Wnętrze: przestrzeń i technologia na nowym poziomie
W środku CLA 250+ EQ zaskakuje ilością miejsca, jak na kompaktowego sedana. Z przodu jest bardzo komfortowo, z tyłu również nie brakuje przestrzeni, choć trzeba uczciwie przyznać, iż wsunięcie stóp pod przednie fotele bywa utrudnione.

Testowany egzemplarz wyróżniał się wykończeniem Silent Lines, wykonanym z materiałów pochodzących z recyklingu. W połączeniu z dwukolorową tapicerką foteli oraz czerwonymi pasami bezpieczeństwa wnętrze wygląda nowocześnie, świeżo i – co ważne – premium. To przykład, iż ekologia nie musi oznaczać kompromisów jakościowych.

Centralnym punktem kokpitu jest nowy system MBUX z funkcjami AI. Działa szybko, intuicyjnie i rzeczywiście uczy się kierowcy. To jeden z najlepszych systemów multimedialnych na rynku, choć jego obraz psuje brak Android Auto i Apple CarPlay w standardzie – decyzja trudna do obrony w tej klasie auta.

Na plus bezdyskusyjnie zasługuje nagłośnienie Burmester, które oferuje czyste, przestrzenne i bardzo angażujące brzmienie. To opcja, która realnie podnosi komfort podróżowania.

Dwa bagażniki i codzienna praktyczność
CLA 250+ EQ oferuje dwa bagażniki: klasyczny tylny oraz przedni (frunk). Łączna pojemność przekracza 500 litrów, z czego ponad 100 litrów przypada na bagażnik przedni. W praktyce oznacza to dużą elastyczność – osobno można przewozić bagaże, a osobno kable do ładowania czy drobny sprzęt.

To rozwiązanie, które znacząco zwiększa użyteczność auta w codziennym życiu.
Prowadzenie: lekkość i frajda z jazdy
Jednym z największych atutów CLA 250+ EQ jest sposób prowadzenia. Auto jest zwrotne, bardzo stabilne i daje dużo euforii z jazdy. Nisko położony środek ciężkości i natychmiastowa reakcja na gaz sprawiają, iż choćby spokojna jazda potrafi dawać satysfakcję.

To nie jest elektryk, który próbuje być sportowy na siłę – to samochód, który naturalnie zachęca do dynamicznej jazdy, jednocześnie pozostając komfortowym i przewidywalnym.
Zużycie energii i zasięg: liczby, które robią wrażenie
Największą rewolucją CLA 250+ EQ jest jednak wydajność. Podczas zimowych testów auto osiągało bardzo dobre wyniki:
•trasa Siechnice – Jelenia Góra: 16,3 kWh/100 km
•powrót Jelenia Góra – Siechnice: 15,1 kWh/100 km
•trasa Wrocław – Warszawa przy temperaturach ujemnych: 19,5 kWh/100 km
•średnia z niemal 1500 km testu: 18,3 kWh/100 km
Akumulator o pojemności netto około 85 kWh pozwala na zimowy zasięg w trasie przekraczający 400 km, a często zbliżający się do 500 km. Dzięki ładowaniu DC o mocy do 320 kW postoje na trasie są krótkie i nie dezorganizują podróży.

Wady, o których trzeba powiedzieć
Nie wszystko jest idealne. Najbardziej irytującym elementem są małe lusterka, w których widoczność jest po prostu słaba. Drugim minusem pozostaje brak Android Auto i Apple CarPlay w standardzie, co w aucie tej klasy powinno być oczywistością.

Podsumowanie: nowy rozdział w historii Mercedesa
Mercedes-Benz CLA 250+ EQ to jedno z najważniejszych aut elektrycznych w historii marki. Pokazuje, iż Mercedes nauczył się elektromobilności i potrafi połączyć ją z emocjami, praktycznością i realnym zasięgiem. Dwubiegowa skrzynia, wysoka wydajność i bardzo szybkie ładowanie sprawiają, iż to elektryk, który nie wymaga kompromisów.

Jeśli tak ma wyglądać przyszłość Mercedesa, to jest ona zdecydowanie obiecująca.
Tekst: Bartek Teklak
Foto: Mariusz Dejneka / Bartek Teklak

2 godzin temu














