Dacia opracowuje nowy model mniejszy niż Sandero. Powstanie w rekordowe 16 miesięcy

3 tygodni temu

Dacia rozpoczęła prace nad nowym modelem. Ma być przeznaczony na rynek europejski i wyjechać na drogi jeszcze w 2026 roku. Na rynku będzie się plasował o szczebel niżej niż bestsellerowe Sandero.

W tym roku Dacia planuje prawdziwy wysyp nowości. Pojawi się przede wszystkim odświeżone Sandero, które zyska nie tylko nowy wygląd, ale i zelektryfikowane jednostki napędowe. Podobnym zmianom Rumuni poddadzą Joggera.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/sprzedaz-nowych-samochodow-w-europie-w-2024-roku-dacia-sandero-bestsellerem-a-polska-mistrzem-europy,aid,4876

Poza tym światło dzienne ma ujrzeć zupełnie nowy model, będący rywalem dla Skody Octavii. Nosi on roboczą nazwę C-Neo. Z kolei w przyszłym roku pojawi się zupełnie nowa Dacia na prąd. Doniesienia na temat tego samochodu ujawnił właśnie Luca de Meo – szef Grupy Renault.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/dacia-szykuje-rywala-dla-skody-octavii-ma-byc-tanszy-i-wyjatkowo-przestronny,aid,3944

Następca Springa

Nowe auto Rumunów jest ściśle powiązane ze... zbliżającym się wielkimi krokami Renault Twingo. W odróżnieniu od Springa, kosztującego 76 900 zł (od 36 900 zł przy maksymalnej zniżce programu NaszEauto), nie będzie wytwarzane w Chinach, ale w Europie.

W efekcie „uniknie” karnych ceł, nałożonych na pierwszego elektryka Dacii. „ Budowa samochodu w europejskiej fabryce oznacza, iż uniknie on ceł importowych nałożonych na obecny chiński model, zwiększając tym samym rentowność” – mówi de Meo na łamach brytyjskiego Autocara.

Aktualne wcielenie Dacii Spring powstaje w Chinach. fot. Dacia

Nowa, elektryczna Dacia będzie gotowa do wprowadzenia na rynek w ciągu zaledwie 16 miesięcy. Jej cena ma być wprawdzie taka sama, jak Springa, jednak to auto ma sie charakteryzowć znacznie lepszymi osiągami, technologią i możliwościami.

Przypomnijmy, iż obecny elektryk Rumunów bazuje na chińskim Renault K-ZE, wprowadzonym na rynek w 2019 roku. Oparto go na platformie CMF-A, przeznaczonej dla rynków wschodzących.

Powiązania z Renault 4 i 5

Przyszła elektryczna Dacia będzie oparta z kolei na architekturze AMPR Small, stanowiącej już podstawę Renault 4 i 5. Nowe auto ma być tak naprawdę odpowiednikiem Twingo najnowszej generacji. Na tym samym aucie Nissan oprze następcę Micry.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/renault-5-e-tech-pierwsza-jazda-dane-techniczne-prowadzenie-osiagi-zasieg,aid,4666

Należy się więc spodziewać nadwozia o długości około 4 m, wyróżniającego się obłymi kształtami, ale i detalami charakterystycznymi dla aktualnego stylu Dacii. Na razie za szybko, aby mówić o pojemności akumulatora trakcyjnego czy zasięgu. Podobnych danych nie ujawniono również w przypadku Twingo.

Nowa Dacia ma być bliźniaczym modelem z Twingo. fot. Renault

Szef Renault chwali się, że produkcja nowej Dacii będzie o 40% tańsza niż w przypadku „piątki”, wycenionej w tej chwili od 120 990 zł. Ma to wynikać choćby z faktu, iż do wytworzenia tego samochodu zostanie użytych o 30% mniej komponentów. Luca de Meo wylicza, iż ma się on składać z około 750 części.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/nowe-elektryczne-renault-5-ceny-wersje-wyposazenie-zasieg-rywale,aid,4732

Wyjątkowo szybki rozwój

Ale de Meo jest dumny przede wszystkim z czasu rozwoju nowej Dacii (i Twingo). „Szybki, 16-miesięczny proces rozwoju sprawi, iż będzie to najszybciej rozwijany model Grupy Renault. Inicjatywa Leap 100 zakłada 50-tygodniowe okno rozwoju dla wszystkich nowych samochodów” – chwali się szef koncernu. „Przeszliśmy na tempo typowe dla Chin” – dodaje.

Nowy model Dacii ma zadebiutować w połowie 2026 roku. Pojawi się więc rok przed premierą zupełnie nowego Sandero.

Idź do oryginalnego materiału