Czy tak będzie wyglądało nowe Audi RS 5 Avant? To może być najładniejsze kombi w segmencie

1 dzień temu

Audi niedawno zaprezentowało nową generacją A5 i S5, które zastępują odchodzące B9 A4 i S4. Niemcy mogą teraz więc skoncentrować się na wprowadzeniu na rynek najbardziej gorącego wariantu – RS 5. Nadchodzący uber sedan/kombi znalazł się w obiektywie fotografów szpiegów wielokrotnie podczas testów. Dzięki temu mamy całkiem dobry ogląd na to, jak będzie wyglądał jego ostateczny kształt.

Nowe Audi RS 5 już wkrótce

fot. Audi

Wielokrotnie widzieliśmy już na zdjęciach Audi RS 5 Avant, ale wiemy też, iż niemiecka marka przygotowuje również wersję sedan. Ten ostatni pojawił się na zdjęciach dopiero w zeszłym miesiącu, owinięty w bardzo szczelny i dokładny kamuflaż. Z pewnością będzie jednak godnym rywalem dla takich samochodów jak BMW M3, czy Mercedes-AMG C 63.

Zgodnie z oczekiwaniami wszystkie nadchodzące wersje nadwoziowe Audi RS 5 będą miały ten sam układ napędowy. Nieoficjalnie mówi się o zaktualizowanym silniku V6 z podwójną turbosprężarką i pojemnością 2,9 litra. Jednostka powinna mieć więcej mocy niż obecnie, a także emitować mniej dwutlenku węgla. Samochód otrzyma także hybrydę pług-in, więc moc 444 KM, którą miał stary model, powinno dać się łatwo poprawić.

Audi nie ujawniło jeszcze magicznych liczb, nie znamy też danych dotyczących sprintu od 0 do 100 km/h, czy prę∂kości maksymalnej. Niektóre punkty sprzedaży mówią jednak o mocy choćby rzędu 600 koni mechanicznych. To byłby jasny sygnał dla BMW M3 Competition, które z podwójnie doładowanej szóstki wyciska już imponujące 503 konie mechaniczne.

fot. Audi

Nie da się go pomylić

Projektanci marki zapewniają, iż nie będzie dało się pomylić nowego Audi RS 5 ze słabszymi S5 czy A5. Samochód będzie miał muskularne nadkola, grube listwy boczne, większe przednie i tylne zderzaki oraz czarnego grilla. Otrzyma także parę końcówek wydechowych, ekskluzywne felgi, logo RS, czy przerobioną konfigurację podwozia i kilka usprawnień wewnątrz. Wśród nich na pewno nie zabraknie kubełkowych foteli, dedykowanego wykończenia, tapicerki, czy kilku innych detali.

Podsumowując – powinniśmy spodziewać się samochodu bardzo zbliżonego do tego, jaki udostępniło na swoich rysunkach studio Kolesa. Cyfrowe ilustracje przedstawiają Audi RS 5 z dwóch perspektyw. Wiemy więc mniej więcej, jak mogą wyglądać przód, bok oraz tył. Na zdjęciach samochód jest pomalowany klasycznym, niebieskim lakierem. Nie trzeba być ekspertem, aby stwierdzić, iż to pełnoprawny model RS.

Idź do oryginalnego materiału