Chiny mierzą wysoko, czyli dlaczego w Chinach S-klasa nie jest wcale ulubionym autem prezesa.

11 miesięcy temu

W Europie wszystko jest jasne: praktycznie każda osoba na wysokim stanowisku wybiera jako służbową limuzynę Mercedesa klasy S. Tak, wybierane są też auta BMW 7 i Audi A8, ale jak to się u nas mówi:

bez gwiazdy nie ma jazdy.

I w sumie można by przypuszczać iż w Chinach będzie tak samo.

Ale jak się okazuje – niekoniecznie. Mój znajomy mieszkający tam od lat powtarza, iż jedyne co łączy Chiny z Europą, to fakt, iż godzina ma 60 minut. To oczywiście żart, ale jeżeli chodzi o luksusowe auta, to jest w tym trochę prawdy.

W Chinach bogate osoby, co do zasady, nie kupują luksusowych limuzyn a auta, które w Polsce czy Stanach Zjednoczonych kojarzymy z samochodami dla rodzin z większą ilością dzieci. Tak, mowa o minivanach.
Oczywiście to nie są auta dostawcze przystosowane do przewozu ludzi. To zaprojektowane od podstaw samochody o długości powyżej 5 metrów, których zadaniem jest zapewnienie najwyższego możliwego komfortu jazdy. I z racji większej ilości dostępnej przestrzeni, czynią to w sposób nieporównywalnie lepszy od limuzyn. Kapitańskie fotele z możliwością rozłożenia do pozycji horyzontalnej? Proszę bardzo. Duża lodówka? Nie ma problemu. Są choćby samochody, w których zainstalowano telewizory o tak dużej przekątnej ekranu, iż mogłyby nie pomieścić się w niejednym typowym mieszkaniu.

Miałem przyjemność testować takie auta jak Maxus Mifa 9

czy Denza D9

i powiem Wam jedno: ja się ludziom w Chinach absolutnie nie dziwię. Komfort jaki zapewnia takie auto, jest o klasę wyższy od każdej limuzyny. Zresztą zobaczcie zdjęcia i przekonajcie się sami.

Jeśli chodzi o napęd to oczywiście dostępne są wszelkie opcje, w tym rzecz jasna hybrydowe ładowane z gniazdka oraz wersje w pełni elektryczne. I naprawdę napęd elektryczny idealnie pasuje do charakteru tych samochodów, gdyż zapewnia ciszę i płynność jazdy.

Ze wszystkich konstrukcji tego typu warto zwrócić uwagę na co najmniej dwie.

Pierwsza to XPeng X9, który wprowadził cenną innowację w tej kategorii, a mianowicie skrętną tylną oś, która poprawia zwrotność tego dużego samochodu. Mamy w nim także do czynienia z mocą ponad 500KM, która zapewnia osiągi godne sportowych wersji BMW czy Audi.

Drugim autem, które chcę przybliżyć jest LiAuto Mega. Spójrzcie na zdjęcia – od razu zrozumiecie dlaczego.

Auto dzięki temu, iż przypomina szybki pociąg, ma rewelacyjną aerodynamikę która zwiększa zasięg, a na dodatek jest jednym z najszybciej ładujących się aut na świecie.

Uzupełnienie poziomu naładowania z 10 do 80% zajmuje na odpowiedniej stacji zaledwie 12 minut. Czyli idealny samochód na dłuższe podróże w zrównoważony i wygodny sposób.

Mam nadzieję iż spodobało się Wam to chińskie spojrzenie na luksusowe podróże samochodem.

Autor: Adam Borusewicz

e-mail: [email protected]

Redakcja: Leszek B. Ślazyk

e-mail: [email protected]

© www.chiny24.com

Idź do oryginalnego materiału