Amerykanie znów strzelili sobie w stopę, a Chińczycy robią to, co potrafią najlepiej – uczą się na cudzych błędach.
Pamiętacie jeszcze czasy, kiedy w Polsce mówiliśmy „chińszczyzna” i myśleliśmy o Chinach jak o kraju, który potrafi tylko kopiować? No właśnie. Ja też pamiętam. I właśnie dlatego z taką fascynacją obserwuję, jak Chińczycy po raz kolejny pokazują światu, iż najlepszym sposobem na zmotywowanie ich do działania jest… zakaz.
Najnowszy przykład? Chińscy producenci samochodów w ekspresowym tempie pozbywają się chipów Nvidia, zastępując je własnymi rozwiązaniami. I nie, to nie jest jakaś tam desperacka próba ratowania się przed sankcjami. To przemyślana strategia, która może całkowicie zmienić układ sił w branży motoryzacyjnej.
Kiedy Amerykanie mówią „nie wolno”, Chińczycy słyszą „wyzwanie przyjęte”
Wystarczy spojrzeć na liczby, żeby zrozumieć skalę tego, co się dzieje. Xpeng wprowadził własny chip Turing o mocy obliczeniowej 2200 TOPS – to niemal dziesięciokrotnie więcej niż oferuje flagowy chip Nvidia Orin X (254 TOPS). Nio poszło podobną drogą z chipem Shenji NX9031 o mocy około 500 TOPS.
Brzmi jak science fiction? A może po prostu jak naturalna konsekwencja tego, iż ktoś powiedział Chińczykom: „Nie możecie”?
Bo właśnie o to chodzi. Administracja amerykańska, ograniczając dostęp do zaawansowanych chipów, nie zatrzymała chińskiego rozwoju – tylko go przyspieszyła. I to w sposób, którego prawdopodobnie nikt w Waszyngtonie się nie spodziewał.
Horizon Robotics: chiński odpowiednik Nvidia, o którym nikt nie słyszał
Podczas gdy w Polsce media wciąż piszą o Nvidia jak o niezastąpionym liderze, w Chinach Horizon Robotics już teraz ma 33,97% udziału w rynku systemów autonomicznej jazdy poziomów 0-2. Nvidia? Zaledwie 14,71%. Mobileye jest drugie z 20,35%.
Nie, to nie są błędy w statystykach. To rzeczywistość, której większość zachodnich ekspertów po prostu nie chce dostrzec.
Horizon Robotics obsługuje już ponad 40 producentów samochodów, w tym BYD, Geely i Li Auto, pokrywając ponad 310 modeli. Firma projektuje własne chipy w technologii 7 nanometrów, które są nie tylko konkurencyjne cenowo, ale też energooszczędne w porównaniu z rozwiązaniami Nvidia.
BYD i „Oko Boga” – gdy połowa to Nvidia, a połowa chińskie chipy
Szczególnie interesujący jest przypadek BYD, które w swoim systemie „Oko Boga” (God’s Eye) używa w równych proporcjach chipów Nvidia i Horizon Robotics. To nie przypadek – to przemyślana strategia dywersyfikacji dostaw.
Jak powiedział jeden z menedżerów z branży: „Możliwości chipów Horizon znacznie wzrosły w ostatnich latach. Ich wydajność nie jest już daleko od Nvidia, a są znacznie tańsze”.
I tu dochodzimy do sedna sprawy. Chińskie firmy nie muszą być lepsze od Nvidia – wystarczy, iż będą wystarczająco dobre i znacznie tańsze. A przy ewentualnych ograniczeniach eksportowych, także znacznie bardziej dostępne.
Liczby, które mówią więcej niż tysiąc ekspertyz
Według analityków z BofA Global Research, lokalne marki chipów stanowiły około 9% całkowitej podaży chipów motoryzacyjnych w 2024 roku. W 2025 roku ma to być już 15-20%. Ale uwaga – jeżeli uwzględnimy chipy opracowywane przez samych producentów samochodów, to w ciągu pięciu lat może to być choćby 50%.
Pięćdziesiąt procent. Połowa rynku. W kraju, który jeszcze dekadę temu kopiował zachodnie technologie.
Chiny planują osiągnąć 100% samowystarczalność w chipach motoryzacyjnych. I patrząc na tempo zmian, wcale nie wydaje się to nierealne.
Gdy sankcje stają się najlepszym biznesplanem
Ironia całej sytuacji jest taka, iż amerykańskie sankcje stały się najlepszym argumentem za rozwojem chińskiej branży półprzewodników. Firmy takie jak SMIC (największy chiński producent chipów kontraktowych) już teraz czerpią 10% przychodów z aplikacji motoryzacyjnych i przemysłowych, w porównaniu z mniej niż 3% w 2020 roku.
Hua Hong Semiconductor rozbudowuje fabrykę w Wuxi specjalnie pod produkcję chipów motoryzacyjnych. BYD, GAC Group, FAW Group, Great Wall Motor i Geely – wszyscy inwestują w rozwój, produkcję i pakowanie chipów.
To nie jest przypadkowa aktywność. To skoordynowana strategia państwowa, która ma jeden cel: uniezależnienie się od zachodnich dostawców.
Co to oznacza dla reszty świata?
Dla firm takich jak NXP, Renesas, On Semi, Infineon czy Texas Instruments pojawienie się chińskich konkurentów to nie jest dobra wiadomość. Ale dla całej branży motoryzacyjnej może to oznaczać coś znacznie ważniejszego: demokratyzację zaawansowanych technologii.
Jeśli chińskie chipy będą rzeczywiście tańsze i wystarczająco dobre, to autonomiczna jazda i zaawansowane systemy wspomagania kierowcy przestaną być przywilejem drogich aut premium. Staną się standardem również w samochodach masowych.
Lekcja, której Zachód nie chce się nauczyć
Obserwując tę sytuację z perspektywy kogoś, kto od trzech dekad obserwuje Chiny, widzę w tym klasyczny przykład tego, jak Chińczycy uczą się na błędach – własnych i cudzych.
Kiedy w latach 80. i 90. Deng Xiaoping mówił o „ukrywaniu możliwości i czekaniu na odpowiedni moment”, prawdopodobnie nie myślał o chipach motoryzacyjnych. Ale zasada pozostaje ta sama: nie forsować swojego zdania, dopóki nie jesteś gotowy.
Teraz Chiny są gotowe. I amerykańskie sankcje, zamiast je osłabić, tylko przyspieszyły ten proces.
Pytanie na koniec
Czy za pięć lat będziemy jeździć samochodami z chińskimi chipami, nie zdając sobie z tego sprawy? A może już jeździmy?
Bo jeżeli jedna rzecz jest pewna w tej całej historii, to fakt, iż Chiny po raz kolejny pokazują, iż najlepszym sposobem na zmotywowanie ich do działania jest powiedzenie im, iż czegoś nie mogą.
I tym razem stawka jest naprawdę wysoka.

Źródła:
- Nikkei Asia – “China’s automakers speed up efforts to replace Nvidia chips” (6 sierpnia 2025)
- Digitimes – “China steps up the ADAS race: Horizon Robotics locks in full” (16 lipca 2025)
- Yicai Global – “Chinese Firms Target Nvidia’s Market Share in Smart Driving Chips” (26 sierpnia 2024)
- China AI Newsletter – “The Race to Become China’s No. 1 Autonomous Driving Chipmaker” (13 maja 2024)
- Reuters – “China expresses concern over US chip and connected vehicle policies” (8 października 2024)
- NBC News – “U.S. announces new export controls on China’s chip industry” (2 grudnia 2024)
- Automotive World – “China accelerates automotive semiconductor independence” (7 sierpnia 2025)
- CNEVPost – “Xpeng to start using in-house developed autonomous driving chip” (14 kwietnia 2025)
Leszek B. Ślazyk
e-mail: [email protected]
© www.chiny24.com