Zachodni politycy pewnie do dziś nie są świadomi, iż sami przyczynili się do rozwoju chińskiej motoryzacji. Wypuścili z rąk własny przemysł i pozwolili mu przenieść się do Państwa Środka. I tak udało się wzmocnić kilkadziesiąt firm z dalekiej Azji. Ta chińska marka samochodowa ma jednak nieco inne fundamenty.
W dużym stopniu przypomina historię Volvo, choć jej gama produktowa zawsze wyglądała inaczej. Chodzi jednak o wątek chiński. Tamtejszy kapitał nie stworzył własnej marki, by nawiązać współpracę z jakimś europejskim tworem. Zamiast tego, po prostu go wykupił. I tym sposobem Volvo jest w rękach Geely. Mamy jednak na myśli innego poważnego gracza.
Chodzi o MG, które ma swoje korzenie w Wielkiej Brytanii, a znajduje się pod skrzydłami SAIC Motor. Co ciekawe, produkty tego producenta często były dostępne na polskim rynku wtórnym. Właśnie to zbudowało jego wizerunek, za pomocą którego do dziś jest kojarzony z „wyspami”.
Chińska marka samochodowa zyskuje
Spośród już kilkunastu (!) dostępnych u nas producentów z Państwa Środka, to właśnie MG cieszy się największym zainteresowaniem. Wspomniana popularność aut używanych tej firmy na pewno wpłynęła na zaufanie tutejszych klientów.
Trzeba jednak uczciwie powiedzieć, iż to już zupełnie inne samochody. Chińczycy zaczęli realizować własne projekty z logo MG. I tu jest różnica względem Volvo, które wciąż posiada stricte szwedzką gamę. Podejrzewamy, iż to się zmieni po prowadzeniu większej liczby aut elektrycznych.
Wróćmy jednak do MG. Niektórych może zaskoczyć, iż popyt na samochody tego producenta bywa wyższy, niż podaż. Krótko mówiąc, klienci ustawiają się w kolejce. Z czego to wynika? Wizerunek i (choćby pozorna) znajomość marki to jedno. Jeszcze ważniejszy wydaje się stosunek ceny do wyposażenia.
Pod tym względem naprawdę trudno o argumenty ze strony konkurencji. MG kojarzone jest z Europą, a do tego oferuje samochody tańsze i lepiej wyposażone, niż Volkswagen, Peugeot czy Toyota.
Gama produktowa też ma tu znaczenie. Znajdziemy w niej modele miejskie i kompaktowe. Są to ZS, HS, 3 i 4. Należy zaznaczyć, iż oferta obejmuje zarówno wersje spalinowe, jak i hybrydowe. Polski klient ma więc wybór.
Wzmacniająca się pozycja MG
Jeszcze kilka lat temu byłoby to nie do pomyślenia. Teraz jednak chińska marka samochodowa znajduje się w Top 20 polskiego rynku, co potwierdzają wyniki rejestracji uwzględniające dane z 2024 roku. Udostępnił je SAMAR.
MG zajmuje 20 miejsce z wynikiem 6643 egzemplarzy. Pamiętajmy, iż założenia podażowe były niedoszacowane. Można zatem podejrzewać, iż w tym roku uda się sprzedaż jeszcze więcej aut, ponieważ pozwoli na to ich dostępność.
Tuż przed MG w rankingu znajdują się takie tuzy, jak Nissan, Suzuki i Peugeot. Choć różnica między rejestracjami sięga niemal 3000 egzemplarzy, może okazać się, iż chiński producent zdoła wyprzedzić wspomnianą konkurencję już w 2025 roku. Wiele zależy jednak od strategii pozostałych firm. Pamiętajmy, iż każdy chce przyciągnąć klientów.