Dla wielu osób ten Cadillac może znajdować się bardzo wysoko na liście życzeń. Zdarza się czasami, iż nasz samochód ma być potwierdzeniem statusu. Ma wyrażać sukces zawodowy i powiedzieć o właścicielu coś więcej. Samochody amerykańskiej marki są pod tym względem w światowej czołówce. Są niezwykle eleganckie, dostojne. To prestiżowe limuzyny w amerykańskim stylu. Przede wszystkim – wyglądają na zdecydowanie droższe, niż są w rzeczywistości.
Ten Cadillac to potwierdzenie prestiżu
Cadillac to amerykański producent słynący przede wszystkim z aut luksusowych, sportowych oraz pięknych SUV-ów. Można powiedzieć, iż jest to marka premium. Bardzo prestiżowa i podkreślająca status właściciela. Spójrzmy chociażby na legendarny już model Escalade. kilka jest na świecie bardziej charakterystycznych SUV-ów. W Polsce dużym zainteresowaniem cieszył się też model BLS. Produkowany w latach 2005-2010, do dzisiaj budzi bardzo duże zainteresowanie. I do dzisiaj całkiem nieźle radzi sobie na rynku pomimo faktu, iż produkcję skończono 15 lat temu.
Nie każdy o tym wie, ale Cadillac przy produkcji BLS współpracował m.in. z marką Saab. Kilka elementów przeniesiono z modelu 9-3. Zresztą, BLS był produkowany w głównej fabryce Saaba w szwedzkim Trollhattan. Biorąc pod uwagę fakt, iż Szwedzi słyną z niezwykłej dokładności oraz wytrzymałości produkowanych przez siebie części i samochodów, o BLS świadczy to całkiem nieźle. Na portalu „Autocentrum” Cadillac BLS ma dziś świetną średnią ocenę na poziomie 4,6 na 5. Ludzie doceniają go m.in. za świetny stosunek ceny do jakości i… ogólnie, za całokształt.
Ile dziś kosztuje BLS?
Umówmy się Cadillac BLS to świetny samochód. Stylowy, elegancki, prestiżowy, budzący powszechne zainteresowanie. Jest amerykański i to jego pochodzenie czuć i widać w każdym calu. Chociaż był produkowany w Szwecji, to tego charakteru jest tutaj całe mnóstwo. jeżeli chodzi o silniki, to jest bardziej europejsko. Benzynowe jednostki mają pojemność od 2,0 do 2,8 i moc od 175 do 255 koni mechanicznych. Są też diesle o pojemności 1,9 litra i mocy od 120 do 180 koni. Jak już wspominałem – to bardziej europejskie wartości, dostosowane do naszych potrzeb. Przekładające się też na korzystne spalanie choćby w okolicach 5,5 litra dla diesli i 7 litrów dla benzyniaków.
BLS po prostu wygląda jak produkt premium. Chociaż wygląda na samochód prestiżowy i zarazem bardzo drogi, dziś można go kupić za… mniej, niż 15 tysięcy złotych. Mowa tu choćby o roczniku 2009. Uważam, iż to brzmi naprawdę dobrze. I nie mam wątpliwości, iż znajdą się tacy, którzy poważnie rozważą zakup takiego samochodu. Saab w amerykańskiej skórze? Cadillac ze szwedzkimi częściami? Jakkolwiek by tego nie określić, BLS to może być dziś dobra opcja. choćby jako pierwszy, podstawowy samochód, z którego będziemy korzystali na co dzień.
Zdjęcie główne: Lukasz19930915 – Own work, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons