1 dzień temu
26 lipca w Człuchowie odbędzie się Cafe Racer Sprint – impreza dla fanów stylowych motocykli retro, inspirowana wyścigami z lat 50. XX wieku. Klasyczne maszyny ścigają się na ¼ mili. Odbędzie się też Polish Boogie Festival! Wstęp wolny!
Szybka kawa na motocyklu
Spotkanie miłośników stylowych motocykli z minionej epoki, to święto obchodzone corocznie w Człuchowie (woj. pomorskie). W tym roku, 26 lipca odbędzie się kolejna edycja, jednodniowej imprezy, która przyciąga fanów stylu retro do tej niewielkiej miejscowości. Po raz kolejny, organizator – Cafe Racer Club Poland, zaprosił do wspólnej zabawy motocyklistów, którzy na wzór wyścigów z lat 50. konkurować będą w kilku klasach zawodów na ul. Jerzego z Dąbrowy, miejscu, które ma do tego idealne warunki.
Idea wydarzenia wywodzi się z lat 50., kiedy to powstał styl motocykli określanych mianem café racer. Pierwotnie, były one przebudowywane przez młodych entuzjastów, którym zależało na dodaniu swoim maszynom szybkości i zwinności, najczęściej kosztem komfortu, a sam termin „café racer” powstał w wyniku amatorskich wyścigów motocykli po kawiarniach takich jak Watford, Busy Bee Cafe czy Ace Cafe w Londynie. W powojennej Brytanii café racery symbolizowały szybkość, styl życia i bunt, a z czasem moda ta opanowała cały świat, dając pasjonatom nieskończone pole do popisu przy odchudzaniu i customowaniu swoich maszyn.
Zdjęcia z Cafe Racer Sprint
Wyścigi w starym stylu
Młoda, zbuntowana rock’and’rollowa subkultura, której zależało na szybkich, indywidualnych i charakterystycznych motocykach do przemieszczania się pomiędzy barami, po nowo wybudowanych trasach wokół brytyjskich miast i miasteczek, dziś ma swoje odzwierciedlenie w sprincie organizowanym podczas imprezy w Człuchowie.
„W sprincie może uczestniczyć każdy, kto ma na to ochotę i sprawny motocykl dopasowany do kilku klas. Oczywiście osoby niezrzeszone również mogą się wpisać, mogą trenować razem z nami, mamy nadzieję, iż zarazimy tą pasją motocyklową jak największą liczbę osób, żeby z roku na rok było nas tutaj coraz więcej. To jest taka „udawana” ¼ mili” – mówi Paweł Ojdana, organizator z Cafe Racer Club Poland.
Drag racing, czyli wyścigi równoległe, dotyczyły głównie samochodów, jednak z czasem zaw ody te przeniosły się do motocyklowego świata. Ideą wyścigu jest sytuacja, w której należy w jak najkrótszym czasie przy starcie od zerowej prędkości pokonać prosty odcinek drogi lub toru. Drag racing wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych i wciąż jest tam bardzo popularny, a sam wyścig najczęściej odbywa się na odcinku ¼ mili (402,336 m).
Impreza rok rocznie przyciąga ludzi z całej polski, którzy mogą wybierać spośród kilku klas wyścigów: café racery, motocykle klasyczne czy przerobione w stylu lat 60 i 70. Dla zawodników nie zawsze wygrana jest najważniejsza, a jak sami mówią atmosfera i możliwość odbycia treningu na świetnie przygotowanym terenie. Wejście na wyścigi Sprint jest darmowe.
Polish Boogie Festival
Cafe Racer Sprint odbywa się jako impreza towarzysząca Polish Boogie Festival, które w tym roku będzie obchodzić swoją 21 edycję. Oba wydarzenia doskonale się uzupełniają i utrzymane są w podobnym klimacie lat 50.-60. Miłośników stylu rockabilly przybywa z roku na rok, podobnie jak fanów customowych jednośladów, wśród których nie może zabraknąć klasycznych Triumphów, nadających się świetnie pod indywidualną personalizację.
Cała gama stylów i ubiorów tamtych lat dopełnia kolorytu wydarzenia. Ponadto na miejscu znajdują się punkty gastronomiczne, stoiska z gadżetami motocyklowymi czy muzyka na żywo, która po zakończonych wyścigach porywa zawodników do tańca. Wieczorne ognisko nad jeziorem stanowi tradycyjne już zakończenie dnia pełnego atrakcji.
Więcej o atrakcjach na mediach społecznościowych organizatora: Cafe Racer Sprint.
