Był jednym z najdroższych SUV-ów na świecie. Dziś za silnik W12 i morze luksusu zapłacimy tyle co za Skodę Superb

3 godzin temu

Bentley Bentayga to jeden z najdroższych seryjnych SUV-ów świata. W topowych wariantach z silnikiem W12 potrafił jako nowy kosztować grubo powyżej 1 miliona złotych. Jednakże, dziś po kilku latach od debiutu, możemy kupić ładne i mało używane egzemplarze, choćby z silnikiem W12, za równowartość nowej Skody Superb.

Spis treści

fot. Bring a Trailer
  • Jeden z najdroższych SUV-ów świata dziś w cenie nowej Skody Superb
  • Pod maską pracuje potężne W12, a w środku czeka nas morze luksusu
  • Egzemplarze z przebiegiem poniżej 100 000 kilometrów są dziś stosunkowo tanie

„Drugi najdroższy i najszybszy produkcyjny SUV świata”

Takim hasłem reklamował Bentley swojego SUV-a podczas debiutu w 2015 roku. Bentayga charakteryzuje się niesamowitymi parametrami technicznymi i luksusowym wnętrzem. SUV pod maską miał albo silnik W12, albo potężne V8. jeżeli chodzi o segment luksusowych SUV-ów, model ten praktycznie nie ma sobie równych.

Mimo to, na rynku możemy znaleźć prawdziwe perełki. Jedną z nich jest ten egzemplarz z 2017 roku napędzany jednostką W12. 6-litrowy, podwójnie turbodoładowany silnik jest połączony z 8-biegową automatyczną skrzynią biegów i napędem na wszystkie cztery koła. Większość mocy trafia jednak na tylną oś, a samochód ma także elektroniczną blokadę mechanizmu różnicowego. Moc tego układu wynosi 600 koni mechanicznych, a moment obrotowy to 800 Nm.

fot. Bring a Trailer

Przebieg tego konkretnego egzemplarza wynosi zaledwie 59 000 kilometrów. Możemy więc mówić o praktycznie nowym samochodzie. Ze zdjęć wynika, iż Bentley jest w świetnym stanie. Ma także imponującą listę wyposażenia fabrycznego i całkowicie bezwypadkową historię. Nic tylko brać, prawda?

Morze luksusu i atrakcyjna cena

W kabinie Bentaygi znajdziemy skórzane wykończenie, podgrzewane i wentylowane przednie i tylne fotele. Te są obite lnianą skórą, która rozciąga się na deskę rozdzielczą, konsolę środkową i panele drzwi. Wyposażenie wnętrza obejmuje także system monitorowania martwego pola, adaptacyjny tempomat, czy system nagłośnienia Bentley Signature Audio. Prędkościomierz (analogowy) wyskalowany jest do 320 km/h.

Na zewnątrz znajdziemy adaptacyjne reflektory LED, 21-calowe felgi, czy pneumatyczne zawieszenie i gigantyczny panoramiczny dach. Z opisu aukcji wynika również, iż obecny właściciel kupił SUV-a jeszcze w tym roku i dodał do przebiegu zaledwie 5000 kilometrów. Dlaczego sprzedaje go tak szybko? Tego nie wiemy, ale domyślamy się, iż może chodzić o koszty utrzymania.

fot. Bring a Trailer

Mimo tych wszystkich luksusów i świetnego silnika W12, samochód znalazł nowego właściciela na aukcji Bring a Trailer za „jedyne” 190 000 złotych. Przy tym przebiegu i klasie samochodu to jak wygrana na loterii.

Idź do oryginalnego materiału