Audi Q5 e-hybrid nadjechało. I to po cichu, bo na prądzie

1 dzień temu

Niemiecki producent pokazał światu nowe wydanie swojego popularnego modelu. Teraz jeszcze lepiej wpisuje się w europejskie normy emisji spalin, a przy tym może zainteresować szersze grono klientów. Audi Q5 e-hybrid ma więc szanse na sukces rynkowy. Jak zwykle wszystko będzie zależało od potrzeb klientów.

Audi Q5 e-hybrid w dwóch wersjach nadwoziowych

Kilka miesięcy po pojawieniu się podstawowej gamy silnikowej, do oferty trafia Audi Q5 e-hybrid. Przypomnijmy, iż najnowsza generacja tego samochodu została oficjalnie pokazana w 2024 roku. Mówimy więc o świeżym modelu, który dopiero zadomawia się na polskim rynku.

Jeżeli chodzi o urodę, to jest przewidywalna, ale atrakcyjności odmówić jej nie można. Pas przedni korzysta z najnowszego nurtu designu, który stanowi rozwinięcie tego poprzedniego. Krótko mówiąc, tożsamość stylistyczna wciąż jest bardzo charakterystyczna.

Audi Q5 e-hybrid z tyłu

Zgodnie z najnowszymi trendami, nowe Q5 dysponuje z tyłu pasem świetlnym łączącym obie lampy. Wypełnienie LED jest oczywiście nowoczesne, ale przydałoby się robić coś innego, niż pozostali. Niestety, wszyscy zmierzają w podobnym kierunku.

Najbardziej zaawansowane wydanie hybrydowe prezentowanego Audi jest dostępne w dwóch wersjach nadwoziowych. Podstawę stanowi konwencjonalny SUV. Jego alternatywą jest Sportback, czyli odmiana w stylu coupe.

Duży zasięg na prądzie

Audi Q5 e-hybrid w debiutującym wydaniu posiada doładowany silnik benzynowy o pojemności 2 litrów. To konstrukcja z rodziny TFSI, która została uzupełniona jednostką elektryczną i napędem na obie osie.

O jakim potencjale mowa? To zależy od konfiguracji. Ta otwierająca ofertę posiada moc systemową wynoszącą 299 koni mechanicznych i 450 niutonometrów. Przekłada się to na osiąganie setki w 6,2 sekundy i rozpędza się do 250 km/h.

Audi Q5 e-hybrid – kokpit

Ten wyżej uplasowany wariant oddaje do dyspozycji 367 koni mechanicznych i 500 niutonometrów. To znacząca różnica, która wpływa na dynamikę samochodu. Przyspieszenie do 100 km/h trwa 5,1 sekundy. V-max jest taki sam, co oznacza obecność ogranicznika prędkości.

Istotną rolę pełni tu akumulator trakcyjny, który jest około 45 procent większy, niż w poprzedniku. Według producenta, pozwala na pokonanie znacznie dłuższego dystansu w trybie elektrycznym – nawet 100 kilometrów. Inżynierowie zwiększyli również moc ładowania prądem zmiennym – teraz wynosi 11 kW (zamiast 7,4 kW). Obie konfiguracje są takie same, jak w najnowszym Audi A6.

Ile kosztuje Audi Q5 e-hybrid?

Bazowa konfiguracja tej wersji silnikowej posiada bardzo dobre wyposażenie. W jego składzie znajdziemy pakiet S line wnętrza obejmujący sportowe fotele, trzystrefową klimatyzację, 19-calowe felgi aluminiowe i topowe multimedia.

Ceny Audi Q5 e-hybrid na rodzimym rynku startują od 63 400 euro. Uwzględniając aktualny kurs (4,27), oznacza to wydatek 270 718 złotych. Mówimy tu o standardowej wersji nadwoziowej. Sportback został wyceniony na 65 900 euro (281 393 złotych).

Za ten mocniejszy układ hybrydowy typu plug-in trzeba zapłacić trochę więcej. Jego ceny startują od 71 800 euro (306 586 złotych) i 74 300 euro (317 261 złotych). Którą konfigurację wybrać? To już zależy od potrzeb i oczekiwań konkretnego nabywcy.

Idź do oryginalnego materiału