213 mandatów na ponad 100 tys. zł i widowiskowy klip – tak wyglądają działania policji w stolicy

1 tydzień temu

Policja intensywnie kontroluje głośność wydechów w Warszawie. Lepiej zamontuj dB-killer.

Ciche Miasto. Tak nazywa się kryptonim akcji policji w Warszawie i okolicach. Celem jest wyłapanie takich pojazdów, które nie spełniają norm i wymogów. Przede wszystkim chodzi o nadmierny hałas – dlatego policjanci często używają sonometrów do pomiaru decybeli wydobywających się z tłumików. Ponadto zwracają uwagę na modyfikacje oświetlenia, ingerencje w układy wydechowe (normy spalin), czy nadmierne przyciemnienie szyb w samochodach.

Policjanci skupiają się głównie na monitoringu i kontrolach w ścisłym centrum m.st. Warszawy, ale odwiedzają także pozostałe dzielnice. W działaniach bierze udział m.in. grupa SPEED, a policjanci wykorzystują policyjne motocykle oraz oznakowane i nieoznakowane pojazdy wyposażone w wideorejestratory.

Akcja „Ciche Miasto” odbywa się w stolicy cyklicznie z potężnym natężeniem. Policjanci skupiają się na wspomnianych działaniach w ramach określonych okresów weekendowych lub tygodniowych, publikując następnie podsumowania z tych okresów. Ostatnio odbyło się już kilka akcji, a najświeższa trwała w dniach od 14 do 21 września.

Wyniki akcji z zaledwie minionego tygodnia, to:

  • kontrole pojazdów: 255
  • mandaty karne: 213 na łączną kwotę ponad 100 tys. złotych
  • badania sonometrem: 38
  • zatrzymane dowody rejestracyjne: 50
  • zatrzymane prawa jazdy: 33
  • skierowane wnioski o ukaranie: 3

Film i zdjęcia z zatrzymań w ramach „Ciche Miasto”:

Policja opublikowała także (kolejny) widowiskowy klip z zatrzymań, tym razem koncentrując obiektyw kamery na motocyklach. Jest też kilka zdjęć.

Night Racing poza kontrolą?

Bieżąca edycja akcji „Ciche Miasto” zakończyła się w sobotę 21 września. Tak się składa, iż w ten sam weekend w Warszawie odbyła się nieoficjalna akcja „night racing”, kiedy to fani tuningu i motoryzacji spotkali się na mieście. Było to jednak tego rodzaju spotkanie, gdzie blokowane są główne ulice, urządzane są nielegalne wyścigi równoległe, jest dużo palenia gumy i driftu. Jak informuje Miejski Reporter: „Policja odnotowała takie zdarzenia, ale zanim dotarła to pojazdy się już rozjechały.

Idź do oryginalnego materiału