Samochody w nadwoziu typu SUV biją rekordy popularności. Przy obecnych cenach w salonach, coraz więcej osób decyduje się na poszukiwania na rynku aut używanych. Najlepszym wiekiem do zakupu wydają się być w tej chwili roczne, czy 2-letnie samochody. Są one wciąż praktycznie jak nowe, a jednak początkowa utrata wartości sprawia, iż ceny są wyjątkowo atrakcyjne.
SUV to dziś nr 1 dla wielu klientów
Samochody w nadwoziu typu SUV cieszą się ogromną popularnością. Kierowcy cenią sobie ich wyższą pozycję za kierownicą, łatwiejsze wsiadanie, czy wysiadanie, czy lepszą widoczność. Jedną z ciekawszych propozycji ma w swojej ofercie Ford ze znaną nam wszystkim dobrze Puma.
Ford Puma w obecnej generacji pojawił się na ryku w 2019 roku. Po pięciu latach producent zdecydował się na dość obszerny lifting, który zadebiutował w lutym 2024 roku. Od tego czasu dostępna jest już wersja z silnikiem 1.0 EcoBoost i mocy 125 koni mechanicznych. Samochody z końca produkcji przedlistowej wersji są dziś jednak wyjątkowo tanie.
Ford Puma w wersji Titanium zaczyna się dziś na polskim rynku od około 100 000 złotych. Wyjeżdżając jednak za naszą zachodnią granicę, możemy trafić ładne, zadbane egzemplarze z niskim przebiegiem w bardzo okazyjnych cenach.
Ten Ford kosztuje wyjątkowo mało
Dziś na sprzedaż pojawił się Ford Puma z 2023 roku z silnikiem 1.0 EcoBoost i mocy 125 koni mechanicznych. SUV ma napęd na przednią oś, manualną skrzynię biegów i spalanie deklarowane na poziomie 5 l/100 kilometrów. Słowem – ma wszystko, czego potrzebujemy do codziennej jazdy. Ponadto, pakiet Titanium oznacza, iż mamy do czynienia z praktycznie pełną wersją wyposażeniową.
Ten konkretny egzemplarz wystawiony na sprzedaż ma tylko 28 800 kilometrów przebiegu. Możemy więc mówić o praktycznie nowym samochodzie. Co więcej, ma on na swoim wyposażeniu nawigację, kamerę cofania, czy aktualny niemiecki przegląd techniczny. Mimo to, samochód jest wystawiony za jedyne 17 950 euro. Po odliczeniu podatku VAT, decydując się na zakup na firmę, możemy więc przyjechać tym SUV-em do Polski za jedyne 63 000 złotych.