3 godzin temu
Jedną z obaw przed przesiadką na samochód elektryczny jest to, czy po kilku latach nie będzie konieczności kosztownej wymiany baterii. Takie operacje potrafią przekraczać wartość pojazdu. Jednak najnowsze wyniki badań sfinansowane m.in. dzięki Tesli dowiodły, iż jedna z technologii eliminuje problem szybkiej degradacji baterii. W praktyce, może to być najbardziej trwały element elektryka, bo akumulator z monokrystaliczną elektrodą może spokojnie przejechać aż 8 milionów kilometrów.
Szef Tesli miał nosa na co wydać pieniądze
Na całym świecie stosuje się różne mieszanki chemiczne baterii do samochodów elektrycznych. O ile często rywalizacja toczy się o uzyskanie jak największego zasięgu, tak problem zużywania się baterii pozostaje nierozwiązany. Tesla w obecnych akumulatorach litowo-jonowych daje gwarancję 8 lat lub dystansu od 160 do 240 000 km. Utrata pojemności baterii jest nieuchronna. Wynika to z faktu, iż ultra cienkie elektrody (50 razy cieńsze od ludzkiego włosa) są stopniowo kruszone w trakcie użytkowania.
fot. TeslaJednak około 6 lat temu szef Tesli, Elon Musk wyłożył część pieniędzy na badania (przez spółkę Tesla Canada) nad tym, aby zweryfikować, jaka będzie odporność elektrody monokrystalicznej. Od 2018 r. w Halifax całodobowo ładowano i rozładowywano tam baterię monokrystaliczną. Naukowcy z Dalhousie University dokonali szczegółowej analizy w kanadyjskim synchrotronie CLS (Canadian Light Source) na Uniwersytecie Saskatchewan.
Użycie ultra jasnego światła synchrotronowego pozwoliło zajrzeć z mikroskopijną dokładnością do wnętrza baterii bez ich rozbierania. Badanie wykazało, iż po 20 000 cykli ładowania i rozładowywania nie zauważono żadnych wyraźnych oznak degradacji w akumulatorze z elektrodą monokrystaliczną. Utrzymano 80 proc. pojemności baterii. „Na naszych zdjęciach wyglądało to niczym zupełnie nowe ogniwo. Prawie nie mogliśmy dostrzec różnicy” – powiedział Toby Bond, naukowiec z CLS.
fot. TeslaTo może być przełom nie tylko dla elektromobilności
Wspomniana liczba cykli odpowiada przejechaniu 8 milionów kilometrów. Dla porównania bateria w tej chwili stosowana wytrzymała 2 400 cykli przed osiągnięciem 80 proc. pojemności. To absolutny game changer, który może odmienić postrzeganie samochodów elektrycznych. Toby Bond przekazał kanadyjskiemu CBC News, iż nowe baterie monokrystaliczne są już w komercyjnej produkcji. Ich wykorzystanie w samochodach elektrycznych może jednak zająć kilka lat. Nowy typ baterii może zostać wykorzystany także chociażby w magazynach energii.
