Renault Polska ogłosiło nową odsłonę akcji „Twoje 24 godziny z hybrydą Renault”. W jej ramach każdy może dostać do 24-godzinnych testów nowe Renault Symbioz E-Tech full hybrid (SUV). Zatankowanym autem, którym na raz da się przejechać choćby 1000 km, można się wybrać w dowolne miejsce, bez żadnego doradcy. Obowiązują jednak pewne ograniczenia.
Jakie są haczyki w swobodnym testowaniu Renault Symbioz E-Tech full hybrid?
Testowanie nowego SUV-a bez nadzoru brzmi bardzo atrakcyjnie. Jednak im bardziej zagłębimy się w warunki umowy użyczenia auta, tym poznajemy pewne ograniczenia. Przede wszystkim samochód do testów może pobrać osoba zameldowana w Polsce, która ukończyła 21 lat. Jednak dodatkowym warunkiem jest tutaj posiadanie ważnego prawa jazdy kategorii B od co najmniej 3 lat.
To jednak nie wszystko, bo przed wyruszeniem w drogę należy zostawić 2000 zł kaucji. Ta zostanie oczywiście zwrócona, jeżeli oddamy auto zatankowane tak, jak w przypadku odbioru, a pojazd nie będzie zniszczony. Nie trzeba go umyć przed zdaniem, ale za wszystkie trudne do doczyszczenia elementy lub ich uszkodzenia, użyczający dealer może sobie odliczyć z kaucji.
Choć zasięg tego auta to choćby 1000 km, to Renault nie zachęca do jego wypróbowania. Oficjalny limit kilometrów dla dobowego testu to 300 km przebiegu. Każdy kilometr powyżej jest wyceniony na 50 gr. Zatem teoretyczna dopłata za 700 km wyniesie 350 zł. Samochód jest wyposażony w moduł GPS, który na czas testu będzie wyłączony. Jednak może zostać zdalnie aktywowany, jeżeli spóźnimy się ze zwrotem auta w wyznaczonym czasie. Formularz zgłoszeniowy na jazdy udostępniono tutaj.
Czy nowy SUV Renault zyska dzięki tej akcji na wynikach sprzedaży?
Na to pytanie najbezpieczniej byłoby odpowiedzieć „czas pokaże”. W przypadku Renault taka akcja oczywiście może mieć sens, bo Symbioz jeszcze nie jest aż tak dobrze wszystkim znany. Nie ma też co ukrywać, iż nowe modele francuskiego producenta nie są pierwszym wyborem Polaków. To w tej chwili dziewiąta marka w rankingu, bo po 10 miesiącach br. sprzedała 16 411 aut osobowych. To lepszy wyniki niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, gdy tych rejestracji było 14 484, a Renault zajmowało 10. miejsce za Dacią. Teraz obie marki zamieniły się miejscami.
Renault Symbioz jest jedną z przyczyn poprawy sprzedaży. Ten kompaktowy SUV z napędem E-Tech full hybrid oferuje moc 145 KM. Przez 80 proc. czasu w mieście jest w stanie korzystać tylko z energii elektrycznej, dzięki czemu zużywa o 40 proc. mniej paliwa niż miękka hybryda. Średnie spalanie wg WLTP to 4,6 l/100 km, czyli da się je osiągnąć, choć nie w każdych warunkach. Im więcej autostrad, tym mniej napęd elektryczny może odciąć silnik benzynowy. W przypadku podróżowania drogami lokalnymi i w mieście da się nawinąć choćby wspomniane 1000 km na jednym tankowaniu.
Tak zresztą pozycjonuje się to auto. Ma być rodzinnym samochodem, którym można tanio podróżować po mieście, a jednocześnie wybrać się nim wygodnie w trasę. Pomaga w tym bagażnik o pojemności aż 624 l, a opcjonalnie można dokupić kufer dachowy. W podróżowaniu pomaga system multimedialny openR link z wbudowanymi usługami Google. To właśnie Mapy Google często podpowiedzą nam optymalną trasę do wykorzystania trybu elektrycznego w Renault Symobioz E-Tech full hybrid. Ceny tego modelu w Polsce zaczynają się od 128 900 zł.