Podczas XII Międzynarodowych Targów Transportu i Logistyki TransLogistica 2025 w Warszawie, eksperci branży TSL skupili się na wyzwaniach związanych z zieloną transformacją i koniecznością ograniczenia emisji dwutlenku węgla. Na konferencji TSL Green Day 2025 specjaliści zgodnie stwierdzili, iż elektromobilność na szeroką skalę w transporcie międzynarodowym jest w tej chwili niemożliwa z powodu ograniczeń infrastrukturalnych i budżetowych.
Zamiast tego, jako realną drogę do realizacji strategii dekarbonizacji wskazano paliwa alternatywne.
Ograniczenia elektromobilności w transporcie międzynarodowym
– W dłuższej perspektywie czasowej samochody elektryczne przejmą pewną część rynku, ale zanim to się stanie, musi powstać odpowiednia infrastruktura. jeżeli chcielibyśmy dzisiaj wysłać ciężarówkę elektryczną z Warszawy do Berlina, a potem do Rzymu, to jej naładowanie jest w takiej sytuacji praktycznie niemożliwe. Na trasach TEN-T w Europie powinno być 50 tys. szybkich ładowarek, podczas gdy aktualnie mamy ich zaledwie 1000. choćby osiągnięcie pułapu 50 tys. nie daje gwarancji rozwiązania ewentualnych problemów. Wystarczy sobie wyobrazić sytuację, gdy na parking podjeżdża 100 pojazdów i wszystkie mają zostać naładowane w ciągu 45 minut. To w tej chwili nierealne – wyjaśnia Piotr Rutkowski, CEO i założyciel Targor-Truck.
- Na trasach TEN-T w Europie powinno być 50 tys. szybkich ładowarek, podczas gdy aktualnie jest ich zaledwie 1000.
- Próba wysłania ciężarówki elektrycznej z Warszawy do Berlina, a potem do Rzymu, czyni jej naładowanie „praktycznie niemożliwym”.
- Nawet osiągnięcie pułapu 50 tys. ładowarek nie daje gwarancji rozwiązania problemów, ponieważ ładowanie 100 pojazdów w ciągu 45 minut jest nierealne.
Olga Tworek, dyrektor Departamentu Transportu Drogowego w Ministerstwie Infrastruktury, przyznała, iż prognozy Komisji Europejskiej (KE) dotyczące gotowości technologicznej transportu drogowego do zeroemisyjności są „zbyt optymistyczne” i nie odzwierciedlają stanu faktycznego. W odpowiedzi na komunikat KE, departament przygotował indywidualną odpowiedź, zwracając uwagę na możliwość ograniczenia emisji przy pomocy technologii innych niż elektromobilność, np. biopaliw.
Paliwa alternatywne jako szybka alternatywa
Wymiana całej floty na elektryczne ciężarówki jest poza zasięgiem finansowym większości polskich firm. Z tego względu paliwa alternatywne stanowią „zieloną alternatywę”, która nie wpłynie w tak dużym stopniu na stabilność biznesu TSL.
Tomasz Czyż, główny ekspert ds. rozwiązań technologicznych w Grupie Eurowag, wskazał na dwa najważniejsze biopaliwa:
- HVO (Hydrotreated Vegetable Oil): Jest to bezpieczne biopaliwo, które nie wymaga wymiany floty. Z jego pomocą można obniżyć emisję choćby o 90% i uniknąć negatywnych skutków typowych dla biodiesla typu FAME. Dostęp do HVO staje się powszechniejszy – w sieci Eurowag jest zapewniony już w 570 lokalizacjach. Skorzystanie z tej opcji jest najprostszym sposobem na spełnienie norm bez konieczności wymiany całej floty.
- bioLNG: Wielu polskich przewoźników stawia na to biopaliwo, zbliżone adekwatnościami do standardowego LNG. Choć wymaga ono inwestycji w nowe pojazdy, jest tańszą alternatywą od LNG.
– Już teraz możemy znaleźć bezpieczne biopaliwa, które nie wymagają wymiany floty. Należy do nich między innymi HVO. Z jego pomocą możemy obniżyć emisję choćby o 90 proc., a także uniknąć negatywnych skutków typowych dla biodiesla typu FAME, takich jak zwiększona emisja tlenków azotu, tworzenie osadów czy gorsze adekwatności w niskich temperaturach. Część firm europejskich przeniosła się na HVO już dobrych kilka lat temu, gdy popularność tego rozwiązania była jeszcze niewielka. Dziś sytuacja staje się coraz lepsza – dostęp do biopaliw stanowi coraz mniejsze wyzwanie i staje się powszechniejsze – w sieci Eurowag dostęp do HVO jest zapewniony już w 570 lokalizacjach. Skorzystanie z tej opcji to najprostszy sposób na spełnienie określonych norm bez konieczności wymiany całej floty samochodów. Co więcej, przedsiębiorca może otrzymać od Eurowag certyfikat ISCC, zwiększając swoją szansę na zdobycie nowego klienta lub wygranie przetargu – wskazuje Tomasz Czyż, główny ekspert ds. rozwiązań technologicznych w Inelo z Grupy Eurowag.
Biznesowy wymiar zielonej transformacji
Kwestie środowiskowe mają duże znaczenie dla 92% przedsiębiorców TSL. Tomasz Czyż podkreślił, iż zielona transformacja ma istotny wymiar biznesowy i w przyszłości może przełożyć się na budowanie przewagi konkurencyjnej. Polska, dysponując największą flotą samochodów ciężarowych w Unii Europejskiej , musi ograniczać emisję i raportować jej skalę, aby zachować pozycję lidera.
Firmy, które stawiają na ekologiczne rozwiązania, mają większą szansę na zdobycie przewagi w kontekście przyszłych zmian prawnych, procesów przetargowych oraz rosnącej świadomości społecznej.

3 tygodni temu















