Nowe crossovery budzą spore zainteresowanie Polaków, ale wśród aut używanych przez cały czas dominują kompakty. Jednak jeden japoński SUV jest tak często wybierany, iż regularnie pojawia się w czołówce rankingów samochodów z rynku wtórnego. Nie inaczej było w minione wakacje.
Jak czytamy w analizie na podstawie raportu Barometr AAA Auto, w lipcu i sierpniu 2025 r. Polacy najczęściej kupowali samochody używane z przedziału cenowego 20-40 tys. zł. Średnia cena takiego auta wynosiła niecałe 30 tys. zł (29 823 zł). Uśredniony wiek pojazdu z rynku wtórnego wyniósł 12 lat, a przebieg 186 789 km. O ile najczęściej kupujemy już używane benzyniaki, to akurat w wakacje prym wiodły diesle. Te, z racji coraz mniejszej popularności, mają coraz atrakcyjniejsze ceny.
Kompakty sprzedają się lody latem
Crossovery stają się marzeniem coraz większej liczby Polaków, ale przy kupnie auta używanego, ważnym czynnikiem jest też cena. Mimo wszystko wciąż wolimy zmieścić w określonym budżecie i otrzymać nieźle wyposażone auto. Wówczas kompakty stanowią sensowny kompromis. Zdecydowanie najchętniej wybieranym jest Opel Astra, których w wakacje przybyło 4 652 szt. Polacy kupowali je średnio po 28 968 zł przy średniej wieku 10 lat i przebiegu 162 070 km.
Niemal identyczny wynik na rynku wtórnym odnotowały najtańsze opcja z segmentu premium. Audi A4 (2 875 szt.) wyprzedziło o jedną rejestrację BMW Serii 3. Oba modele miały podobną cenę – odpowiednio 29 226 zł i 29 112 zł. Jednak średni wiek A4-ki wynosił 15 lat, a beemki 16 lat. Jednocześnie uśredniony przebieg audic to niemal 250 tys. km (249 146 km), a Serii 3 – 242 494 km. Podobną popularnością cieszył się też Ford Focus (2 824 szt.), który był najtańszy w czołówce (28 522 zł). Średnio 10-letnie egzemplarze w momencie sprzedaży miały średnio 170 572 km przebiegu.
Japoński SUV ma czym przyciągać
Jednak rynek aut używanych to nie tylko komapkty. Owszem, kolejne miejsca w rankingu zajęły Volkswagen Golf (2 682 szt.) i Opel Insignia (2 371 szt.). Jednak na siódmym miejscu wakacyjnym wyborów Polaków znalazł się Nissan Qashqai (2 281 szt.). Ten japoński SUV często ma tak bogate wyposażenie (w tym 7 miejsc), iż zamyka dyskusję o wyborze samochodu. Nie straszna jest choćby średnia cena 30 324 zł. To wszystko za egzemplarze w już słusznym wieku 13 lat, ale za to przebiegiem 178 064 km.
W lipcu i sierpniu była to popularniejsza opcja niż Renault Clio (2 003 szt.). Najpopularniejszy w tym gronie przedstawiciel segmentu B przy średniej cenie 29 437 zł trafiał do klientów często jako 8-latek z przebiegiem 114 106 km. W pierwszej dziesiątce wakacyjnych hitów sprzedaży rynku wtórnego znalazły się też BMW Serii 5 (1 933 szt.) oraz Skoda Octavia (1 876 szt.). Co ciekawe, luksusowa beemka była kupowana za średnio 29 736 zł w wieku aż 17 lat i to z przebiegiem zbliżającym się do 300 tys. km (285 146 km).