Wycieczki do PRL

2 miesięcy temu
Zdjęcie: Polski Fiat 125p Źródło: OtiS78 - Praca własna/CC BY-SA 4.0


Jeździć plastikowym trabantem i mieć meblościankę w mieszkaniu z wielkiej płyty było w PRL smutnym przymusem, a i tak dla wielu niedoścignionym marzeniem. Dlaczego po latach ludzie płacą, by tego przez chwilę doświadczyć?


Jest coś, co nas w przeszłości pociąga. choćby gdy przeszłość ta była fatalna. Tak jest z okresem PRL. Chyba najmocniej widać to w motoryzacji. Była ona niezwykle siermiężna. Kto miał możliwość jazdy motocyklem WSK – a autor tego tekstu miał – ten wie, jak awaryjny i mało atrakcyjny był to jednoślad. Patrząc na motocykle dostępne w wolnych krajach, już wtedy można było znienawidzić to, czym jeździło się po Polsce Ludowej. Jednak dziś ceny odnowionych motocykli WSK na internetowych aukcjach przekraczają często 10 tys. zł. I wciąż znajdują się nabywcy.
Idź do oryginalnego materiału