Segment SUV-ów, choć przez cały czas dzierży zwycięską pozycję, ma poważnego konkurenta. Nie chodzi tu o crossovery, ale użytkowe, niedrogie modele w sam raz do miasta. Nowe czasy w mobilności mają tu wielką gwiazdę. Trafiła do cenników Europy w tym Polski całkiem niedawno, a już odtrąbiła sukces.
BYD trafił w sedno potrzeb kierowców nowym miejskim stylowym samochodem
Polska oferta chińskiego giganta BYD niedawno wzbogaciła się o przyciągający spojrzenia miejski model Dolphin Surf. Samochód, który na krajowym rynku nazywa się Seagull, jest jednym z najlepiej sprzedających się modeli producenta, choć nie jest SUV-em. Eksperyment polegający na zaproponowaniu Europejczykom tego taniego, ale kompletnego miejskiego modelu okazał się strzałem w dziesiątkę.
BYD Dolphin Surf wszedł z drzwiami na rynki Europy. To pozwoli chińskiemu gigantowi umocnić swoją pozycję za granicami Chin. Elektryczna wersja modelu Seagull stała się hitem i rewolucjonizuje rynek miejskich samochodów. Wystarczył model, który trafi w sedno potrzeb kierowców. Konkretnie taki, który ma dobrą cenę i nie poświęca dla niej niczego. Dolphin Surf już w standardzie jest kompletnie wyposażony, poza tym kierowcy mogą go sobie kupić w dwóch opcjach do wyboru, jeżeli chodzi o moc i zasięg.
Nowość na rynku Europy w Polsce startuje z cennikiem od 82 700 zł. W wersji Active deklaruje średni zasięg do 220 km. W mieście model zadowala się zużyciem energii na poziomie 9,9 kWh/100 km. Na dodatek w każdej z 3 wersji wyposażenia wykorzystuje technologię LFP z możliwością szybkiego ładowania prądem stałym do 85 kW. To pozwala na uzupełnienie zapasów energii z 30 do 80% w mniej niż pół godziny. Nic dziwnego, iż tylko w samej Hiszpanii wystarczył zaledwie miesiąc, by zapracował na swój sukces.
Polacy oprócz SUV-ów BYD mogą sobie kupić stylowego Dolphin Surf za nieco ponad 50 000 zł
BYD Dolphin Surf staje się jednym z najbardziej atrakcyjnych samochodów do miasta w Polsce. Kompletnie wyposażony już w standardzie po uwzględnieniu najwyższej dopłaty rządowej 30 000 zł kupimy za 52 700 zł.
Trudno o drugą tak atrakcyjną ofertę uwzględniającą takie funkcjonalności tj. 10,1-calowy obrotowy ekran dotykowy, adaptacyjny tempomat, awaryjne hamowanie, czujniki parkowania, tylną kamerę i łączność bezprzewodową.
Wyższe wersje Boost (97 700 zł) i Comfort (110 500 zł) dodają m.in. kamerę 360°, podgrzewane siedzenia, system V2L i oferują bardziej wyszukane detale estetyczne. Nie trzeba zatem z niczego rezygnować, by jeździć stylowym i wydajnym miejskim samochodem z 8-letnią gwarancją na baterię (200 000 km) i 6-letnią na samochód (150 000 km).
Dostosowanie przez BYD chińskiego modelu Seagull do potrzeb Europejczyków pozwoliło mu wejść z drzwiami w segment miejskich samochodów na prąd. Dostępny na każdą kieszeń samochód o długości 3990 mm i rozstawie osi 2500 mm to idealna opcja do miasta bez poświęcania przestrzeni w środku. Dolphin Surf może się pochwalić konstrukcją, która sprzyja zwinnej i wydajnej jeździe. Niska cena nie oznacza więc, iż będzie zawalidrogą.
BYD sprzedał już ponad milion egzemplarzy tego modelu na całym świecie od momentu jego premiery, czyli w ciągu 25 miesięcy. Sukces nie jest zatem lokalny a międzynarodowy. Należy oczekiwać, iż Dolphin Surf da chińskiemu gigantowi jeszcze więcej powodów do zadowolenia. Wszystko dzięki temu, iż chiński samochód pozwala zdemokratyzować mobilność elektryczną bez cięć na funkcjonalności i wyposażeniu. Relacja ceny i jakości nie pozostanie bez wpływu na europejski rynek. Rywale BYD mają teraz twardy orzech do zgryzienia i muszą bardzo się postarać, by pozostać konkurencyjnymi w tym segmencie.