Dzisiaj (wtorek 12 lipca 2022 r.) Wielka Wyprawa Fiatów 126 z Bielska-Białej do Turynu dojechała do celu. Uczestnicy wyruszyli rano z Bergamo, alby o 14:30 dojechać do fabryki Fiata w Turynie. Załoga żółtego Fiata 126 z numerem 7 – Sobiesław Zasada i Longin Bielak, a z nią pozostali uczestnicy wyprawy, pojawili się pod byłą halą produkcyjną, w której urządzono fabryczne muzeum marek Fiat, Alfa-Romeo, Lancia i Abarth.
Przy wejściu do Heritage Hub – Muzeum Fiata uczestnicy zostali powitani przez szefa działu historycznego marki Fiat. Uczestnicy wyprawy zrobili pamiątkowe zdjęcie przy dwóch Maluchach z muzeum Fiata – z pierwszej i ostatniej serii produkcji. Należy zaznaczyć, iż ten drugi był praktycznie identycznym egzemplarzem jak ten, którym przyjechała do Turynu najstarsza załoga wyprawy. Po obejrzeniu fascynującej i olbrzymiej kolekcji samochodów zgromadzonych w muzeum i wykonaniu pamiątkowych fotografii uczestnicy udali się w okolice stadionu Juventusu Turyn. Tam też spotkali się z przedstawicielami klubu Fiata 126. Wieczór zakończyła kolacja i projekcja filmu o starcie Sobiesława Zasady w Rajdzie Safari.
Podróż sentymentalna
Dla obu najstarszych uczestników wyprawy była to podróż sentymentalna. 47 lat temu, w 1975 roku Sobiesław Zasada wspólnie z Longinem Bielakiem pokonali zbliżoną trasę jednym z pierwszych Fiatów 126. Trasa biegła z Bielska-Białej do Monte Carlo. Teraz w pięćdziesięciolecie rozpoczęcia produkcji Fiata 126 w Turynie obaj udali się Maluchem z ostatniej serii produkcji do fabryki w Turynie. Na zakończenie wyprawy zrobiono zdjęcie będące nawiązaniem do pamiątkowej fotografii zrobionej po powrocie z Rajdu Monte Carlo w 1975 roku.
Dla najstarszej załogi: Sobiesława Zasady i Longina Bielaka to już koniec wyprawy. Pozostali uczestnicy udadzą się w okolice Wenecji, gdzie czeka ich dzień odpoczynku, by następnie powrócić do Bielska-Białej.
Nasze relacje i zdjęcia z poprzednich dni wyprawy: dzień 3, dzień 2, dzień 1.
Zdjęcia: Paweł Bielak