Volkswagen szykuje budżetowego SUV-a, który zakończy panowanie T-Crossa. Tani z zupełnie nowym designem będzie nową gwiazdą segmentu

Volkswagen szykuje się do odnowienia swojej oferty, zakładając debiut 16 nowych produktów w ofercie do 2028 r. Produkowany w fabryce daleko od Europy nowy SUV charakteryzuje się zupełnie nowym designem i zamierza być ikoną popkultury marki, kiedy trafi do cenników.

Nowy SUV Volkswagena jest znacznie atrakcyjniejszą opcją niż T-Cross

Volkswagen doda do swojej oferty całkowicie innowacyjnego, nowoczesnego SUV-a, który zdetronizuje T-Crossa. Niemiecki producent, który znany jest głównie ze swojej działalności w Europie, zainauguruje nim nowy segment SUV-ów T na rynku Brazylii. Pojazdy tego segmentu zyskują bowiem na popularności także na kontynencie południowoamerykańskim.

Stworzony, opracowany i wyprodukowany w Brazylii nowy model Volkswagena charakteryzuje się zupełnie nowym designem. Nazywa się Tera i wzmocni rodzinę SUV-ów składającą się z nowego T-Crossa (najlepiej sprzedającego się pojazdu użytkowego w Brazylii), Nivusa, Taosa i Tiguana.

Wielu jednak uważa, iż nowy SUV, który wyszedł bezpośrednio spod rąk José Carlosa Pavone, szefa działu designu Volkswagena w Ameryce zakończy panowanie T-Crossa. Choć dzieli z nim platformę, to wypada znacznie ciekawiej wizualnie i jest modelem o doskonałym stosunku jakości do ceny.

Odważny design modelu, z płynnymi liniami i estetyką przemawia do poszukujących nowoczesnego i wyrafinowanego SUV-a. Topowa wersja VW Tera będzie nazywać się „High”. Zwężone reflektory nadają mu bardziej sportowy wygląd, a 17-calowe felgi w najwyższej wersji, zapewnią jeszcze bardziej imponujący wygląd.

Tera to budżetowy SUV, który na początek trafi na rynek południowoamerykański

Volkswagen Tera jest prawie gotowy i zamierza zostać nową gwiazdą garaży

Nowy Volkswagen Tera chce być nową ikoną popkultury marki na kontynencie południowoamerykańskim. Przystępny cenowo będzie konkurencją m.in. dla Renault Kardian. w tej chwili już niemal pozbawiony kamuflażu model przechodzi testy zimowe w Europie.

Volkswagen T-Cross pozostanie w bardzo skomplikowanej sytuacji, ponieważ pomimo niedawnego remontu, przez cały czas pozostaje jedną z najstarszych opcji w ofercie Volkswagena. Nowy SUV zapożyczając elementy stylistyczne z innych SUV-ów w ofercie Volkswagena, będzie znacznie ciekawszą opcją.

Obecnie brak jest oficjalnej specyfikacji modelu, ale wiele publikacji wskazuje, iż Tera będzie miał rozstaw osi 2566 mm. Pod maską SUV-a Volkswagen umieści dobrze znany 1,0-litrowy 3-cylindrowy silnik TSI. Moc 116 KM będzie przekazywana na przednie koła, w zależności od opcji dzięki automatycznej lub manualnej skrzyni biegów. Silnik TSI jest znany z technologii turbodoładowania. Oferuje większy moment obrotowy i szybsze przyspieszenie bez uszczerbku dla oszczędności paliwa.

Po debiucie w marcu w Ameryce Południowej VW Tera w 2026 roku trafi na rynek w Indiach. Oficjalne ceny nowego modelu nie są jeszcze znane. Wiele wskazuje jednak, iż cennik modelu w zależności od wersji może wahać się od 16 000 do 24 000 euro. Taka oferta w przypadku sprzedaży w Europie uczyniłaby SUV-a jedną z najlepszych opcji w modnym segmencie.

Biorąc pod uwagę strategię Volkswagena mającą na celu zróżnicowanie planów na niektórych rynkach Ameryki Południowej i rynku europejskim, taka sytuacja wydaje się praktycznie niemożliwa. Nie jest jednak tajemnicą, iż wielu, widząc ten model na pierwszych zajawkach, chętnie zamieniłoby swojego T-Crossa na nowego Terę.