Volkswagen Polo GTI – niewielki lifting bez ingerencji w jednostkę napędową

profiauto.pl 3 lat temu

Volkswagen odświeżył niedawno model Polo, a teraz przeprowadził lifting sportowej wersji – GTI.

Z zewnątrz mamy te same zmiany stylistyczne, co w standardowym modelu

Polo GTI ma oczywiście kilka cech charakterystycznych, które wyróżniają go od zwykłego Polo. To przede wszystkim czerwony pasek przechodzący przez grill, nowy zderzak, czy matrycowe reflektory LED IQ. Light.

Z tyłu zobaczymy przeprojektowane światła LED, dynamiczne kierunkowskazy i podwójną końcówkę układu wydechowego po lewej stronie. Nie mogło również zabraknąć czerwonych akcentów i oznaczeń GTI rozsianych po całym nadwoziu. Dodatkowo auto można doposażyć w dwukolorowe felgi w rozmiarze 18 cali (17 cali to standard).

Volkswagen Polo GTI – pod maską pracuje dobrze znana jednostka

W czasach downsizingu jest to bardzo dobra wiadomość. Turbodoładowany, 4-cylindrowy silnik TSI o pojemności 2 litrów wypluwa 207 KM i 320 niutonometrów. Podobnie jak w poprzedniku napęd trafia na przednią oś, a za jego przeniesienie odpowiada 7-biegowa przekładnia DSG.

Przeczytaj również: Nowy Volkswagen Polo – zaglądamy do cennika

Osiągi względem wersji przed faceliftingiem pozostają na podobnym poziomie

Pierwsza setka pęka po upływie 6,5 s (0,2 s szybciej), a prędkość maksymalna wynosi 240 km/h (wzrost o 3 km/h).

Zgodnie z oczekiwaniami nowe Polo GTI otrzymało obniżone o 15 mm zawieszenie i elektroniczny dyferencjał. Można także zdecydować się na opcję z zawieszeniem „Sport Select”, które usztywni auto, co w połączeniu z wybranym trybem jazdy wpłynie na bardziej dynamiczną pracę układu kierowniczego i reakcję silnika.

Volkswagen Polo GTI – wnętrze pełne jest czerwonych wstawek

Fani szkockiej kraty mogą spać spokojnie. Charakterystyczna tapicerka pozostała bez zmian.

Największą nowością jest system informacyjno-rozrywkowy Volkswagena z 8-calowym ekranem dotykowym o wysokiej rozdzielczości. Nabywcy auta mogą uaktualnić system do 9,2-calowej wersji Discover Pro. Standardem są cyfrowe zegary.

Wśród zaktualizowanych usług znajdziemy możliwość zapisywania profili kierowców w chmurze oraz bezprzewodową łączność Apple CarPlay i Android Auto. Po raz pierwszy na pokładzie zagości też system półautonomicznej jazdy IQ. DrivecTravel Assist, podnoszący stopień komfortu i bezpieczeństwa podczas jazdy. Tę funkcję sprzęgnięto z aktywnym tempomatem oraz systemem utrzymania na pasie ruchu.

Volkswagena Polo GTI w salonach zobaczymy w najbliższych miesiącach.

Zdjęcia: Volkswagen

Przeczytaj również: T-Roc – mały SUV Volkswagena

Idź do oryginalnego materiału