
Poprawianie legendy, a Golf GTI bez dwóch zdań na takie miano zasługuje, to trudna sztuka. Jak poradził sobie z tym zadaniem Volkswagen? Testujemy zmodernizowaną wersję ósmej generacji auta, które dla wielu wciąż pozostaje królem hot hatchy.
Zaprezentowany w 1976 r., 2 lata po premierze modelu, Golf GTI dał początek segmentowi hot hatchy. Długo był świadkiem jego rozkwitu, ale od pewnego czasu traci rywali – zostało ich ledwie kilku.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/volkswagen-golf-pierwszej-generacji-prezentacja,aid,1813Jednak Golf GTI pozostaje na posterunku, wciąż definiując połączenie praktyczności hatchbacka ze sportowym temperamentem. Znalazł już ok. 2,5 mln nabywców, a jego ósma edycja właśnie przeszła lifting, który objął wygląd (inne zderzaki, nowe matrycowe światła z większym o 15% zasięgiem), ale i to, co najistotniejsze, choć niewidoczne.

Wnętrze, obsługa – przyjaźniejszy na co dzień
Golf GTI zyskał nowy system multimedialny (ekran 12,9''; nawigacja: 4070 zł), równie przyjazny co dotychczas, ale zamontowany nieco bliżej kierowcy, z przyjemniejszymi grafikami i liczniejszymi funkcjami. Nowością jest przyzwoicie działająca obsługa głosowa po polsku wykorzystująca ChatGPT (1050 zł).
1874
Ale chyba najważniejsza zmiana, bo mocno ułatwiająca codzienną obsługę, to rezygnacja z dotykowych paneli na kierownicy na rzecz klasycznych przycisków, które trudniej wcisnąć przypadkowo np. w ferworze dynamicznej jazdy.
1875
Poza tym wnętrze przez cały czas przekonuje połączeniem praktycznych cech ze sportowym duchem (kapitalne fotele z typową dla GTI kratą na tapicerce, czarna podsufitka, czerwone szwy i detale).
https://magazynauto.pl/testy/opel-kadett-e-gsi-vs-volkswagen-golf-ii-gti-rywalizacja-na-16-zaworow,aid,1783Silnik, osiągi, prowadzenie – jeszcze lepsze połączenie
Zmiany zaszły też pod maską GTI. 2-litrowy silnik turbo zyskał 20 KM mocy i teraz rozwija solidne 265 KM w zakresie od 5250 do 6500 obr./min (przed liftingiem: 5000-6500). Maksymalny moment obrotowy przez cały czas wynosi 370 Nm, ale w tej chwili jest dostępny przy 1600-4590 obr./min (wcześniej 1600-4300).
benzynowy, turbo |
1984 cm3 |
R4/16 |
265 KM/5000 |
370 Nm/1600 |
przedni; aut./7-b. |
429/179/147 cm |
263 cm |
12,0 m |
1454/496 kg |
1600 kg |
374/1230 l |
50 l (Pb 95) |
225/45 R17 |
250 km/h |
5,9 s |
7,1 l/100 km |
700 km |
183 490 zł |
183 490 zł |
Według producenta skróciło to czas przyspieszania od 0 do 100 km/h z 6,3 do 5,9 s. Wierzymy – nasze pomiary dały wynik 6 s, ale odbyły się na „zimówkach” i zmrożonym asfalcie. W odpowiednich warunkach rezultat powinien być choćby lepszy, niż twierdzi VW.

Golf nieznacznie zyskał na żwawości (której i tak dotąd mu nie brakowało), ale przez cały czas nie przedkłada dynamiki nad codzienną użyteczność. Układ napędowy nigdy nie zachowuje się brutalnie, a oferujące aż 15 poziomów sztywności zawieszenie DCC za 4030 zł zawsze zapewnia niezłą zwinność, pewne prowadzenie oraz wysoką stabilność (GTI wykazuje podsterowność, ale pozwala „układać się” w łuku ujęciem gazu). I choćby w najtwardszym ze swoich ustawień nie czyni podróży niekomfortową.
3,4 s |
6,0 s |
10,2 s |
43,1 m |
43,4 m |
65,2 dB |
67,8 dB |
98 km/h |
1,9 |
10,8/6,8/8,8 l/100 km |
560 km |
Zaktualizowany Golf GTI kosztuje 183 490 zł, ale w aktualnej promocji już 169 490 zł, czyli o zaledwie 17 400 zł więcej niż 150-konny Golf 1.5 eTSI mHEV DSG R-Line Plus. Chyba jeszcze nigdy różnica cenowa między „zwykłym” Golfem a GTI nie była tak nieduża.
Co ważne, jeżeli dla kogoś GTI to za mało, jeszcze dynamiczniejsze GTI Clubsport (300 KM, 400 Nm, utwardzone zawieszenie, „setka” w 5,6 s) jest o tylko 4300 zł droższe.
Volkswagen Golf GTI: plusy i minusy
Nadwozie i wnętrze
- dosyć dyskretny design, porządnie wykonane wnętrze, niezłe wykończenie, kapitalne fotele, rozbudowane oświetlenie nastrojowe, dobre multimedia
- zbyt mocno oparta na dotyku obsługa, nie za dużo miejsca na nogi z tyłu
Układ napędowy
- świetne osiągi, wyraźnie poprawione w stosunku do modelu sprzed zmian, żwawość silnika przy adekwatnie dowolnych obrotach, bardzo sprawny automat
- sztuczny dźwięk silnika, brak w pełni niezależnego trybu manualnego skrzyni
Właściwości jezdne
- zwinność i chęć do zmiany kierunku jazdy, stabilność i pewność prowadzenia, w zależności od ustawienia zawieszenia niezły albo dobry komfort podróży
- dla niektórych nieco zbyt łagodny charakter jak na usportowione auto
Wyposażenie i cena
- bardzo rozsądna cena promocyjna, całkiem bogate wyposażenie, obfita lista dodatków obejmująca nawet... hak holowniczy, niewielka dopłata do jeszcze szybszej wersji Clubsport
- niezbyt zachwycająca gama lakierów
Volkswagen Golf GTI – test: podsumowanie
Volkswagen Golf GTI od swojego pierwszego wcielenia zachwycał połączeniem użyteczności z dynamiką. W najnowszym wydaniu wychodzi mu to jeszcze lepiej niż dotychczas.