
Choć w wersji R-Line prezentuje się niemal jak sportowa „erka”, 130-konny VW Golf eTSI DSG błyszczy... swoją wstrzemięźliwością. To zasługa licznych nowoczesnych rozwiązań zastosowanych w jego układzie napędowym.
Wiadomo już, iż sukcesor aktualnego Volkswagena Golfa ma być elektryczny. Pojawi się jednak dopiero za 3-4 lata. Do tego czasu niemiecki bestseller przez cały czas będzie oferowany z konwencjonalnymi silnikami. W tym z 1,5-litrową, 130-konną jednostką eTSI EVO.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/kosztujacy-ok-346-tys-zl-volkswagen-golf-r-333-wyprzedany-w-8-minut,aid,3213Silnik – skomplikowany, ale oszczędny
Silnik eTSI, a więc z układem miękkiej hybrydy, może mieć 130 lub 150 KM. Oba warianty współpracują wyłącznie z 7-biegową przekładnią DSG, a mocniejszy kosztuje o 5000 zł więcej, zapewnia lepsze przyspieszenie (0-100 km/h w 8,5 zamiast 9,4 s) i zużywa niemal identyczne ilości paliwa (średnio: 5,7 wobec 5,6 l/100 km).
benzynowy, turbo |
1498 cm3 |
R4/16 |
130 KM/5000 |
200 Nm/1400 |
przedni |
aut./7-biegowa |
428/179/148 cm |
262 cm |
11,1 m |
1350/490 kg |
1400 kg |
381/1237 l |
45 l (Pb 95) |
225/45 R17 |
213 km/h |
9,4 s |
5,6 l/100 km |
800 km |
135 690 zł |
Zresztą pod tym względem 130-konny Golf na co dzień pokazuje się ze świetnej strony. Na autostradzie zużywa kilka ponad 7 l na 100 km. W trasie bez problemu schodzi do 4,5 l/100 km, zaś w miejskim zgiełku potrzebuje 7,0-7,8 l/100 km.
Silnik ma przyjazną charakterystykę: wigoru nabiera przy ok. 1500 obr./min, a na gaz, m.in. dzięki układowi miękkiej hybrydy, reaguje rześko. Co istotne, niewyczuwalnie wyłącza się przy jeździe z niewielkim obciążeniem i w taki sam sposób przechodzi w 2-cylindrowy tryb pracy.

Skrzynia DSG w podstawowych trybach jazdy z uporem maniaka dąży do wbicia jak najwyższego biegu. To celowe działanie w celu oszczędzania paliwa. W rezultacie każe ona chwilę czekać na kickdown i niespecjalnie nadaje się do dynamicznej jazdy. Za to w trybie S znacznie lepiej współpracuje z kierowcą, a na dodatek gwałtownie i bez szarpania wbija kolejne przełożenia.
https://magazynauto.pl/uzywane/uzywany-volkswagen-golf-vi-kontra-golf-vii-czy-doplacic-do-nowszej-generacji,aid,2815Dynamiczne usposobienie
W przeciwieństwie do modelu 150-konnego, słabszy w tylnym zawieszeniu wykorzystuje prostą belkę skrętną. W zdecydowanej większości sytuacji na drodze się tego nie odczuwa, a auto posłusznie i płynnie reaguje na komendy kierowcy.

Zachowanie Golfa jest neutralne, natomiast praca, seryjnego w R-Line, progresywnego układu kierowniczego – płynna i zdecydowana. W podstawowych trybach przydałoby się jednak nieco więcej informacji z kół.
Na drodze Golf jest zwarty, zwinny oraz solidny. Wyróżnia się szeroko rozwieszoną granicą przyczepności i... jedynie przyzwoitym komfortem. Wina za to spada z pewnością na usztywnione zawieszenie, z którym auto niezbyt dobrze tłumi pojedyncze skazy w asfalcie.
3,2 s |
9,3 s |
34,3 m |
34,0 m |
57,2 dB |
63,1 dB |
96 km/h |
2,5 |
7,4/4,5/6,0 l/100 km |
750 km |
Dyskusyjna obsługa
Niespecjalnie do gustu przypada również obsługa Golfa. Rozbudowany system informacyjno-rozrywkowy działa niezbyt szybko, a dotykowe paski do zmiany temperatury czy głośności radia – nie są podświetlone.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/volkswagen-skroci-czas-opracowywania-nowych-modeli-o-18-miesiecy-obiecuje-przy-tym-wysoka-jakosc,aid,3479Plus za atrakcyjną szatę graficzną cyfrowych zegarów i centralnego ekranu oraz schludne wykończenie. I choć względem poprzednika widać tu pewne oszczędności, jak np. twarde wyłożenie schowka po stronie pasażera, jakością kabina Golfa góruje nad większością rywali.
Niezależnie od tego kompakt Volkswagena przez cały czas prezentuje wysoką formę. 130-konny silnik eTSI polubią przede wszystkim kierowcy, którzy preferują oszczędny sposób jazdy.
Volkswagen Golf 1.5 eTSI 130 DSG R-Line – zdjęcia
1256