Hyundai Tucson z generacji na generację staje się coraz lepszy i bardziej atrakcyjny. Już trzecia odsłona modelu była bardzo interesująca i wyróżniała się ciekawą stylistyką, ale dopiero czwarta naprawdę zwraca na siebie uwagę. Jakie są opinie o tym modelu?
Hyundai Tucson pierwszej generacji nie wyróżniał się z tłumu i był mocno przeciętny, pod pewnymi względami także niedopracowany. Zyskał jednak grono zwolenników ze względu na niską cenę i dobrą dostępność. Model drugiej generacji, znany w Europie jako ix35, był zdecydowanie lepszy w prowadzeniu i wyglądzie oraz ogólnie bardziej konkurencyjny. Wszystko zmieniło się przy trzeciej generacji, który ponownie zyskało nazwę Tucson i naprawdę mogło się podobać. Sporo wersji wyposażenia, naprawdę ładna stylistyka (szczególnie po liftingu, z czerwonym lakierem i w wersji N Line). Trzeba jednak przyznać, iż w czwartej generacji Tucson naprawdę wyskoczył ze swojej skorupy, z osłoną chłodnicy na tyle charakterystyczną, iż większość na początku nie miała pojęcia, co to za auto, ale i tak chcieli takie mieć! Dziś, po kilku latach od premiery, auto jest już dobrze znane i nie wzbudza już takiej sensacji, ale wciąż warto zwrócić na nie uwagę wybierając rodzinnego SUV-a z minimalnym stażem.
Używany Hyundai Tucson IV – wymiary, nadwozie
Teoretycznie Hyundai Tucson IV powinien przypominać inne modele z gamy, ale Hyundai projektuje swoje auta niemal niezależnie od siebie. Spoglądając na nadwozie Tucsona IV, trudno znaleźć większy fragment, na którym nic by się nie działo. Jedni powiedzą, iż to czarny sen blacharza, inni, że styliści wykazali się odwagą i stworzyli naprawdę świetnie wyglądające, wyróżniające się auto. Moim zdaniem, Tucson IV jest nie do pomylenia z żadnym innym autem i prezentuje się rewelacyjnie. Zaczynając od przodu i pięknego grilla, w którym zatopiono światła do jazdy dziennej przypominające skrzydła, przez świetnie narysowaną linię boczną z ostrymi, geometrycznymi przetłoczeniami, po tylną część ze świetnie zaprojektowanymi światłami LED z szeroką listwą. W większości wersji całość wieńczą szerokie nakładki z tworzywa sztucznego, ale w odmianie N Line wszystko jest polakierowane w kolorze nadwozia. Auto traci nieco na funkcjonalności i ochronie, ale za to prezentuje się fantastycznie! jeżeli ktoś chce się wyróżnić na ulicy, ale nie chce kupować drogiego i wielkiego SUV-a, to będzie idealna propozycja. Auto mierzy 4500 mm długości, 1865 mm szerokości i 1650 mm wysokości. Rozstaw osi to 2680 mm.
Używany Hyundai Tucson IV – wnętrze, bagażnik
Czy wnętrze jest równie imponujące i niekonwencjonalne jak nadwozie? Tak, choć w środku mamy zupełnie inne podejście do stylistyki. Na zewnątrz królują geometryczne kształty i ostre przetłoczenia, we wnętrzu zaś łagodne, płynne linie i same krągłości. Producent postawił na nieco futurystyczny wygląd z mocno cyfrowym kokpitem. Cyfrowy zestaw wskaźników o przekątnej 10,3 cala jest standardem i jest łatwy do odczytania na pierwszy rzut oka. Oprócz tego posiada fantastyczną funkcję – po włączeniu kierunkowskazu, w lewym lub prawym okienku pokazuje się obraz z kamery na lusterku. Świetny pomysł! Wszystkie przyciski na desce rozdzielczej są umieszczone blisko ciebie, chociaż większość z nich jest po prostu płytką dotykową – nie wpływa to pozytywnie na ergonomię. Co prawda lepsze to niż zaszycie wszystkich funkcji w systemie i na ekranie, ale ogromne połacie błyszczącego, czarnego plastiku po pewnym czasie wyglądają nieestetycznie (rysy, brud, refleksy świetlne etc.).
Przednie i tylne siedzenia Tucsona są idealne dla wyższych osób, więc jeżeli auto będzie regularnie używane do przewożenia zarówno dorosłych, jak i dzieci, zdecydowanie warto go sprawdzić. Bagażnik jest również jednym z największych w klasie. Co prawda stracimy trochę miejsca na akumulatory, jeżeli wybierzemy model hybrydowy PHEV, ale choćby w takiej odmianie nie ma problemy z zapakowaniem się na dłuższy urlop. Pojemność bagażnika w odmianie konwencjonalnej to przyzwoite 620 litrów, a po złożeniu oparć kanapy zyskujemy w sumie aż 1799 litrów. Podstawowe modele są wyposażone w 17-calowe felgi aluminiowe, dwustrefową klimatyzację i tempomat oraz elektrycznie regulowane podparcie lędźwiowe dla kierowcy. Wersja z wyższym wyposażeniem zapewniają takie udogodnienia, jak większe 18-calowe koła (19-calowe w modelach hybrydowych i hybrydowych typu plug-in), dwukolorowy czarny dach, adaptacyjny tempomat, ośmiogłośnikowy system dźwiękowy Krell Premium i dodatkowe funkcje bezpieczeństwa.
Używany Hyundai Tucson IV – silniki
Co pod maską? W sumie oprócz wersji elektrycznej, mamy całą gamę możliwości. Dla tradycjonalistów przygotowano silnik 1.6 T-GDI o mocy 150 lub 180 KM. Są również odmiany z miękką hybrydą 48V MHEV, które świetnie radzą sobie z oszczędzaniem paliwa szczególnie podczas jazdy w mieście i po drogach podmiejskich. Przy niewielkich prędkościach wyłączają silnik i wprowadzają układ napędowy w tzw. żeglowanie. Mocniejsza odmiana 180-konna z momentem obrotowym 265 Nm jest wyposażona w automatyczną przekładnię 7-biegową oraz napęd 4×4. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 9 sekund, a prędkość maksymalna to 201 km/h. Średnie spalanie – około 7 l/100 km. Jest też wersja z silnikiem wysokoprężnym 1.6 CRDI również z instalacją miękkiej hybrydy 48V MHEV o mocy 136 KM i momencie obrotowym 320 Nm. Osiągi są raczej przeciętne – 11,4 sekundy do setki i 180 km/h prędkości maksymalnej – ale spalanie na poziomie 5,6 l/100 km wydaje się całkiem rozsądne.
Bardzo ciekawie prezentuje się odmiana hybrydowa HEV (hybryda równoległa), tj. 1.6 T-GDI HEV o mocy 230 KM i momencie obrotowym 350 Nm. Tutaj mamy do wyboru albo napęd na przednią oś, albo na cztery koła. W wersji 4×4 przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 8,3 sekundy, a prędkość maksymalna to 193 km/h. Spalanie to coś pomiędzy topową „zwykłą” benzyną, a silnikiem Diesla – 6,6 l/100 km. Jeszcze wyższą moc oferuje wersja hybrydowa PHEV (hybryda plug-in). Napęd generuje systemowe 265 KM oraz 304 Nm momentu obrotowego. Co ciekawe, osiągi są niemal takie same, jak w wersji HEV, bowiem sprint od 0 do 100 km/h zajmuje 8,2 sekundy, a prędkość maksymalna to 190 km/h. Zasięg na w pełni naładowanej baterii to około 60 kilometrów.
Używany Hyundai Tucson IV – opinie użytkowników
Zalety
„Bardzo interesująca stylistyka, szczególnie w wyższych wersjach (np. N Line)”.
„Przestronne i świetnie wyposażone wnętrze (włącznie z podgrzewanymi i wentylowanymi fotelami)”.
„Układ jezdny z optymalnym połączeniem komfortu i stabilności prowadzenia”.
„Spory i praktyczny bagażnik”.
Wady
„Stylistyka zewnętrza dla niektórych może być zbyt ekscentryczna”.
„Bardzo dużo dotykowych przycisków i elementów z czarnego połyskującego plastiku”.
„Hałas we wnętrzu i podatność na podmuchy wiatru”.
„Wciąż wysokie ceny zakupu dobrze wyposażonych wersji”.
Używany Hyundai Tucson IV – awaryjność, typowe usterki
Podczas oględzin używanego Hyundaia Tucsona IV warto zweryfikować to, co sprawdza się podczas zakupu auta rodzinnego, używanego głównie w mieście. Podczas gdy Tucson nie jest masywnym samochodem, wydaje się dość nieporęczny z siedzenia kierowcy i trudno jest dostrzec, gdzie się kończy. Biorąc pod uwagę, iż nie każdy model był wyposażony w tylne czujniki parkowania i stosunkowo kilka miało je z przodu, warto dokładnie sprawdzić, czy nie ma uszkodzeń karoserii lub śladów pośpiesznej naprawy. Większe odpryski i otarcia felg mogą wskazywać na kosztowne uszkodzenia zawieszenia. Warto również dokładnie sprawdzić elektrykę, ponieważ kilku właścicieli starszego Tucsona trzeciej generacji zauważyło usterki elektryczne. Poza tym to wciąż nowy, zwykle jeszcze na gwarancji pojazd, z którym nie ma większych problemów.
Używany Hyundai Tucson IV – gdzie jest numer VIN?
Numer VIN w Hyundaiu Tucson IV znajduje się na podszybiu, widoczny w lewym dolnym rogu za szybą czołową. Oprócz tego numer VIN znajdziemy na środkowej części przegrody czołowej oraz na słupku środkowym B z lewej strony pod drzwiami kierowcy.
Używany Hyundai Tucson IV – sytuacja rynkowa, ceny
W dniu publikacji na serwisie OTOMOTO.pl umieszczonych było około 170 ogłoszeń dotyczących używanego Hyundaia Tucsona IV. Przykładowo egzemplarz z 2021 roku z silnikiem 1.6 T-GDI HEV z wyposażeniem Platinum z przebiegiem 30 000 kilometrów to koszt około 170 000 złotych. Za około 120 000 złotych znajdziemy egzemplarz z 2022 roku z silnikiem 1.6 T-GDI w wersji Smart 2WD i z przebiegiem 30 000 kilometrów.
Używany Hyundai Tucson IV – podsumowanie
Hyundai Tucson IV to doskonała opcja dla poszukujących praktycznego, nietuzinkowego auta rodzinnego w modnym stylu i ze świetnym wyposażeniem. Silniki nie zachwycają oszczędnością, ale biorąc pod uwagę fakt, iż auto oferuje sporo przestrzeni i wszystko, co niezbędne podczas dalekich podroży, trudno oczekiwać czegoś więcej.
Polecamy inne nasze artykuły o używanych Hyundaiach:
Używany Hyundai Tucson III (2015-2020) – opinie użytkowników
Używany Hyundai i30 III (od 2017 r.) – opinie użytkowników
Dł./szer./wys. | 450/186/165 cm |
Rozstaw osi | 268 cm |
Pojemność bagażnika | 620-1799 l; PHEV 558-1737 l |
Pojemność | 1598 cmł | 1598 cmł | 1598 cmł | 1598 cmł | 1598 cmł |
Paliwo | benz., turbo | benz., turbo | turbodiesel | benz., turbo + elektr. | benz., turbo + elektr. |
Maks. moc | 150 KM | 180 KM | 136 KM | 230 KM | 265 KM |
Maks. moment | 250 Nm | 265 Nm | 320 Nm | 350 Nm | 304 Nm |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 9,6 s | 9 s | 11,4 s | 8 s | 8,6 s |
Prędkość maks. | 189 km/h | 201 km/h | 180 km/h | 193 km/h | 190 km/h |
Śr. zużycie paliwa | 6,8 l/100 km | 7,2 l/100 km | 5,6 l/100 km | 5,9 l/100 km | 1,4 l/100 km |